Pawlak walczy o alkohol na ludowych potańcówkach
Pawlak broni strażaków?
Projektowi twarde "weto" mówi jednak wicepremier i minister gospodarki Waldemar Pawlak. Resort gospodarki zaproponował już kilka poprawek do ustawy. Politycy PO komentują z przekąsem, że Pawlak obawia się o przyszłość imprez strażackich, na których, z racji sprawowania funkcji prezesa Zarządu Głównego Ochotniczych Straży Pożarnych, jest częstym gościem. - Nie trzeba nikogo przekonywać, że podczas świąt strażackich, nie wylewa się wódki za kołnierz. Pawlak stoi za swoimi - mówi jeden z urzędników ministerstwa zdrowia.
"Alkohol to część kultury wsi"
Swojego przewodniczącego popierają również inni ludowcy. Stanisław Żelichowski, szef klubu parlamentarnego PSL uważa, że przepisy proponowane przez resort zdrowia to przesada. - To prawda, że alkohol leje się na imprezach ludowych, ale to element pewnej kultury. Tego nie da się tak po prostu wyplenić. Ale też nikt nie pije na tak, że aż pada na ziemię. Na wsiach ludzie mają mocniejsze głowy - twierdzi.
"Gazeta Wyborcza", arb