Minister Kopacz na dywaniku u premiera

Dodano:
Premier Donald Tusk wezwał minister zdrowia Ewę Kopacz oraz prezesa Narodowego Funduszu Zdrowia Jacka Paszkiewicza w celu wyjaśnienia sytuacji dot. stosowania leczenia tzw. chemioterapii niestandardowej - poinformowało Centrum Informacyjne Rządu.
Osoby z nowotworami, które leczone są najnowocześniejszymi metodami w ramach tzw. chemioterapii niestandardowej, sygnalizowały w ostatnim czasie, że w związku ze zmianami zasad wykonywania tej terapii mogą mieć poważne trudności z dostępem do świadczeń medycznych. W mediach pojawiły się informacje, że od 2010 r. "chemioterapia niestandardowa" może być wykonywana wyłącznie w ośrodku, w którym pracuje wojewódzki lub krajowy konsultant w dziedzinie onkologii. Ministerstwo zdrowia poinformowało, że nie ma żadnych zmian w przepisach określających zasady dostępu pacjentów do tzw. chemioterapii niestandardowej. Chorzy będą leczeni w tych samych ośrodkach, z których korzystali do tej pory - zapewnił wiceminister zdrowia Marek Twardowski.

- Nie jest możliwą rzeczą i nie ma takiej woli, żeby ta terapia była prowadzona wyłącznie w miejscach, gdzie pracują konsultant wojewódzki bądź krajowy. Niewątpliwie natomiast do tak drogich terapii kwalifikacje będzie prowadził konsultant krajowy, bądź wojewódzki - tak jak było to dotychczas - podkreślił Twardowski. Jak mówił, wolą ministra zdrowia jest, by "chemia niestandardowa" była w pełni dostępna dla pacjentów. Twardowski zaznaczył, że w żadnym rozporządzeniu nie zawarto klauzuli ograniczającej dostęp do terapii wyłącznie do siedziby konsultanta.

Prezes NFZ Jacek Paszkiewicz powiedział, że problem wynika z błędnej interpretacji jego zarządzenia, mówiącego o tym, że kwalifikowanie do "chemioterapii niestandardowej" powinno następować jedynie w ośrodkach, w których jest konsultant wojewódzki, ale samo leczenie może odbywać się także w innych placówkach. Prezes Funduszu zapowiedział doprecyzowanie przepisów w tej sprawie. Poinformował, że wydał już informację zawierającą właściwą interpretację, która trafiła do dyrektorów oddziałów wojewódzkich NFZ.

PAP, arb

Proszę czekać ...

Proszę czekać ...

Proszę czekać ...

Proszę czekać ...