Litwini zgodzą się na polskie nazwiska w paszportach?
Podczas poniedziałkowego posiedzenia rząd Litwy omawiał nowy projekt ustawy o pisowni nazwisk, zgodnie z którym proponuje się zezwolić na zapis nazwiska nielitewskiego w formie oryginalnej już od 2011 roku z utrzymaniem okresu przejściowego do 2013 roku. Zgodnie z założeniem, do 2013 roku niektóre znaki diakrytyczne będzie można zapisywać w transkrypcji litewskiej. Zadaniem grupy roboczej, która przygotowała projekt ustawy, było opracowanie dokumentu, który nie byłby sprzeczny z orzeczeniem Sądu Konstytucyjnego dotyczącego pisowni nazwisk, a także nie zamykałby możliwości zapisu nazwiska w formie oryginalnej
Przed kilkoma miesiącami Sąd Konstytucyjny orzekł, że obywatele Litwy narodowości nielitewskiej, w tym Polacy, w paszportach mogą mieć zapis swego nazwiska w formie oryginalnej, ale nie na pierwszej stronie dokumentu, tylko na dalszych stronach, jako zapis pomocniczy. Zapis nazwiska nielitewskiego w formie litewskiej pozostaje nadal oficjalną formą potwierdzającą tożsamość obywatela Litwy. Po orzeczeniu Sądu Konstytucyjnego premier Litwy Andrius Kubilius oznajmił, że nie jest to ostateczne rozstrzygnięcie kwestii pisowni nazwisk na Litwie. Zauważył, że przy rozwiązywaniu tej kwestii "trzeba mieć na uwadze, iż prawa człowieka do jego autentycznego imienia i nazwiska broni Europejski Trybunał Praw Człowieka".
Kwestia pisowni nazwisk polskich na Litwie jest od lat jednym z najbardziej drażliwych problemów w stosunkach polsko-litewskich. Wprowadzenie pisowni nazwisk polskich na Litwie i litewskich w Polsce z użyciem wszystkich znaków diakrytycznych przewiduje traktat polsko-litewski z 1994 roku.
PAP, arb