Koniec sporu o Steinbach coraz bliżej?

Dodano:
Erika Steinbach (fot. M. Stelmach /Wprost)
Niemiecka koalicja rządząca chce na początku przyszłego tygodnia zaproponować rozwiązanie sporu wokół nominacji przewodniczącej Związku Wypędzonych (BDV) Eriki Steinbach do rady fundacji "Ucieczka, Wypędzenie, Pojednanie" - zapowiedział szef frakcji CDU/CSU Volker Kauder.
- Musimy się porozumieć co do tego, jak podejść do propozycji przewodniczącej Związku Wypędzonych Eriki Steinbach i potem będziemy dążyć do rozmowy z nią" - powiedział Kauder. Jak przyznał, tematem rozmowy ze Steinbach będzie też m.in. to, że rząd musi zachować wpływ na fundację, która stworzyć ma w Berlinie muzeum poświęcone wysiedleniom Niemców. Kandydaturę Steinbach do władz fundacji blokuje minister spraw zagranicznych, szef koalicyjnej partii FDP Guido Westerwelle ze względu na zastrzeżenia Polski do szefowej BdV.

Steinbach stawia warunki

Na początku stycznia Steinbach przedstawiła warunki swojej rezygnacji z kandydowania do rady. Domaga się przede wszystkim usamodzielnienia fundacji od władz federalnych i Niemieckiego Muzeum Historycznego oraz zwiększenia liczby przedstawicieli Związku Wypędzonych w radzie. W sporze zabrali głos prawnicy. Dziennik "Frankfurter Allgemeine Zeitung" opublikował wnioski ekspertyzy służb prawnych Bundestagu. Według niej rząd ma prawo zablokować powołanie nominowanego przez uprawnione instytucje członka rady fundacji, jeśli w przekonujący sposób uzasadni, że inna decyzja szkodziłaby stosunkom zagranicznym Niemiec.

"Granica na Odrze nie jest warunkiem polsko-niemieckiej przyjaźni"

Z kolei publikowane wcześniej ekspertyzy prawne autorstwa profesora prawa z Fryburga Dietricha Murswieka oraz poczdamskiego eksperta Eckarta Kleina stwierdzały, że rząd nie może blokować nominacji Steinbach bez poważnych przesłanek. Przesłanki takie zachodziłyby, jeśli kandydat do rady zagrażałby celom fundacji, przede wszystkim działaniu w duchu pojednania. Zdaniem prawników to, że Steinbach w 1991 r. głosowała w Bundestagu przeciw uznaniu granicy na Odrze i Nysie, nie jest argumentem, który pozwala sądzić, iż Steinbach działała niezgodne z duchem pojednania.

PAP, arb

Proszę czekać ...

Proszę czekać ...

Proszę czekać ...

Proszę czekać ...