Nowojorczycy nie chcą sądu nad terrorystami

Dodano:
Wobec rosnącej opozycji, administracja prezydenta USA Baracka Obamy rozważa swą decyzję zorganizowania procesu terrorystów z Al-Kaidy w Nowym Jorku - podał "New York Times". Jak wynika z wypowiedzi rzecznika prezydenta, który nie wymienił Nowego Jorku jako miejsca procesu, tylko wspomniał, że może się on odbyć "bezpiecznie i z powodzeniem w USA", będzie on prawdopodobnie przeniesiony gdzie indziej.
Przed sądem federalnym na nowojorskim Manhattanie miało stanąć pięciu terrorystów, w tym organizator ataku na USA 11 września 2001, Chalid Szejk Mohammed. Przeciwko procesowi w Nowym Jorku wypowiedział się burmistrz miasta Michael Bloomberg, który poprzednio popierał tę lokalizację. Przyłączył się do niego demokratyczny senator z Nowego Jorku Charles Schumer. Reprezentujący miasto kongresman Peter King zgłosił projekt ustawy blokującej fundusze na proces.

Przeciwnicy procesu w Nowym Jorku argumentują, że będzie on wymagał wyjątkowych środków bezpieczeństwa i stworzy problemy logistyczne w i tak mocno zatłoczonym mieście. Republikanie i niektórzy Demokraci w Kongresie w ogóle są przeciwni sądzeniu najgroźniejszych terrorystów przed normalnymi sądami cywilnymi. Ich zdaniem należy ich postawić przed specjalnym trybunałem wojskowym.

PAP, arb

Proszę czekać ...

Proszę czekać ...

Proszę czekać ...

Proszę czekać ...