Palikot jako Sziwa, Schetyna leży u jego stóp
Dodano:
Janusz Palikot nie przestaje zadziwiać pomysłowością. Tym razem na swoim blogu zamiast wpisu zamieścił jedynie fotomontaż zatytułowany "Święto Sziwy nad Gangesem".
Sziwa w hinduizmie razem z Brahmą i Wisznu tworzy boski triumwirat. Brahma reprezentuje stworzenie, Wisznu trwanie a Sziwa zniszczenie świata. W dodatku ma naturę dwoistą, z jednej strony jest bogiem śmierci, z drugiej - płodności.
Na fotomontażu Palikota, jak przystało na hinduistyczną trójcę, zagościli jeszcze dwaj politycy PO. Jednym z nich jest Donald Tusk, który z długą, siwą brodą krytycznie przygląda się Palikotowi - Sziwie. Drugi to Grzegorz Schetyna. Ma zdecydowanie gorzej niż Tusk. Stoi na głowie, służąc jako podpórka Palikotowi.
Czy poseł PO chciał pokazać w ten sposób swoją rosnącą pozycję w PO i przewagę nad Schetyną? Ciekawe jest to, że przy ściąganiu fotomontażu na pulpit zapisuje się on pod nazwą... prawybory. Czy wyciągnięta wysoko ręka Palikota, jak ucznia w podstawówce, pokazuje jego ambicje, by zostać kandydatem Platformy w wyborach prezydenckich?
mm