PiS stawia na wideokonferencje

Podstawowy cel wprowadzenia wideokonferencji to - jak powiedział sekretarz Rady Politycznej PiS Maks Kraczkowski - oszczędność czasu i partyjnych pieniędzy. Nową technologię najpierw testować będzie Forum Młodych PiS.

"Z wideokonferencji będzie korzystać Zarząd Krajowy Forum Młodych PiS, którego spotkania będą odbywały się w tej formule" - zapowiedziała szefowa młodzieżówki PiS Patrycja Chmiel. Również ze swoimi sympatykami Forum Młodych PiS zamierza kontaktować się za pomocą komunikatora internetowego.

Kolejnym etapem będzie organizowanie wideokonferencji z udziałem przedstawicieli kierownictwa partii z całego kraju. "Mamy nadzieję, że to ułatwi komunikację wewnątrz partii oraz poprawi komunikację z naszymi sympatykami" - powiedział Kraczkowski.

Według niego wideokonferencje oszczędzą czas i pieniądze partii. Jak tłumaczył, lokalni działacze nie będą musieli przyjeżdżać na wszystkie spotkania w jedno miejsce, na przykład do partyjnej centrali w Warszawie. "Oczywiście nie rezygnujemy z tradycyjnych, bezpośrednich spotkań" - zastrzegł Kraczkowski.

Również poseł PiS Jarosław Zieliński uważa, że organizowanie wideokonferencji "ułatwiłoby życie i zwiększyło efektywność pracy". "To nie było jak dotąd stosowane w partiach politycznych, ale w administracji państwowej jest to rzecz znana" - powiedział Zieliński, który w rządzie PiS był m.in. wiceministrem spraw wewnętrznych i administracji.

Poseł zastrzegł jednak, że wideokonferencje miałaby zastąpić głównie robocze spotkania, bo - jak ocenił - "nic nie zastąpi możliwości bezpośredniej dyskusji w jednym miejscu". Dlatego - jak mówi Zieliński - nie należy spodziewać się "wirtualnych kongresów" PiS.

Niebawem ruszyć ma portal społecznościowy Prawa i Sprawiedliwości. Rzecznik klubu PiS Mariusz Błaszczak powiedział, że obecnie trwają próby techniczne portalu, który umożliwi m.in. rejestrowanie się na nim sympatyków partii.

PAP, mm