Książę Karol w pałacu prezydenckim chwalił polską emigrację
Po spotkaniu u prezydenta książęca para złożyła wieniec na grobie ks. Jerzego Popiełuszki przy kościele św. Stanisława Kostki na warszawskim Żoliborzu oraz zwiedziła muzeum imienia ks. Popiełuszki. Następnie książę Karol wraz z małżonką udali się do kancelarii premiera na spotkanie z Donaldem Tuskiem i jego żoną Małgorzatą. Wieczorem, o godz. 20 książę Karol i księżna Camilla wezmą udział w uroczystym obiedzie wydanym na ich cześć przez Lecha Kaczyńskiego i jego małżonkę.
Trzydniowa wizyta w Polsce jest elementem podróży brytyjskiej pary książęcej obejmującej również Węgry i Czechy. Do tej pory książę Walii złożył trzy oficjalne wizyty w Polsce i na Węgrzech, a Czechy odwiedził cztery razy. Księżna Kornwalii złoży oficjalne wizyty w Czechach i na Węgrzech po raz pierwszy. Camilla Parker Bowles gościła już w Polsce w 2008 roku, towarzysząc księciu Walii podczas jego wizyty w Krakowie.Brytyjski następca tronu spotkał się również z premierem Donaldem Tuskiem. Premier wraz z żoną Małgorzatą powitali parę książęcą przy wejściu głównym Kancelarii Prezesa Rady Ministrów. Następnie odbyła się ponad półgodzinna rozmowa w Sali Zegarowej. Para książęca wpisała się też do księgi pamiątkowej. Rzecznik rządu Paweł Graś powiedział po spotkaniu, że była to dobra rozmowa, podczas której książę Karol mówił o swojej wielkiej przyjaźni dla Polski, o wielkim podziwie dla naszego kraju, o wysiłku, jaki naród polski wykonał przez wiele lat dla obalenia komunizmu. Według Grasia, książę Karol mówił też o wkładzie Polski w historię, wspominał bitwę o Anglię i udział w niej polskich żołnierzy. Ciepło i emocjonalnie - relacjonował rzecznik rządu - książę Karol mówił też o obecnej współpracy między Polską a Wielką Brytanią. Graś opowiadał, że brytyjski gość dziękował za zaangażowanie i dobrą współpracę polskich żołnierzy w Afganistanie i za obecność wielu polskich pracowników na brytyjskim rynku pracy.
Jak mówił rzecznik rządu, rozmowa z księciem Karolem była poświęcona też promocji czystej energii i promocji ochrony środowiska. Według Grasia, książę Karol cieszył się na myśl o kolejnej wizycie w Polsce, bo - jak mówił - Polska jest tak pięknym krajem i tak różnorodnym, że każda wizyta tutaj jest za krótka.
PAP, arb