"Kandydaci PO są podobni jak dwie krople... betonu"

Dodano:
Joanna Senyszyn (fot. A. Jagielak /Wprost)
Joanna Senyszyn kpi ze zorganizowanej przez PO debaty prawyborczej. "Kandydaci PO na prezydenta są do siebie podobni. Jak dwie krople zbrojonego betonu. Zaprezentowali się dobrze, ale tylko na tle prowadzących. Posłanka Mucha i poseł Nowak przezornie byli w żałobie. Po swojej niedawnej świetności. Słabo przygotowani, plątali się, a na koniec zrobili prawdziwą socagitkę" - pisze na swoim blogu eurodeputowana SLD.
Zdaniem Senyszyn prowadzący nie byli bezstronni i faworyzowali marszałka Komorowskiego. "Pozwolili Komorowskiemu przedłużyć słowo wstępne. Podobno tylko o 25 sek., choć wydawało się, że nudził zdecydowanie dłużej. Akurat w jego wydaniu to prawdziwy skandal. Podczas obrad Sejmu bezwzględnie przerywa posłom nie przestrzegającym limitu czasu, a sam nie potrafi się utrzymać w ryzach" - denerwuje się posłanka.

Senyszyn bardzo negatywnie ocenia też Radosława Sikorskiego. "Był sztywny, drętwy i bez wdzięku, który przecież czasem przejawia. Podczas prezentacji koncepcji prezydentury najczęściej używał słowa ale, co dowodzi braku zdecydowania, by nie powiedzieć rozdwojenia jaźni. Był niewiarygodnie spięty. Dopiero w ostatnim słowie nabrał trochę luzu. Uspokoił swoich zwolenników, że szefem Kancelarii Prezydenta nie uczyni Palikota" - pisze Senyszyn.

"W kwestii praw kobiet, obaj kandydaci PO to zbrojony beton. Mentalnie tkwią w czasach, kiedy nocne koszule miały klapki otwierane do wykonywania małżeńskich obowiązków, żonom zakładano pasy cnoty i panowało powszechne przeświadczenie, że Pan Bóg daje dzieci i na dzieci. W tej sytuacji nie wiadomo po co pierwsze kroki chcą kierować do Brukseli, gdzie ich najwyżej wyśmieją. Szczerze doradzam Watykan, który, jak oni, też popiera piekło kobiet. Żadna Polka nie powinna głosować ani na Sikorskiego, ani na Komorowskiego. Polacy też niekoniecznie" - kończy swój wpis posłanka.

arb

Proszę czekać ...

Proszę czekać ...

Proszę czekać ...

Proszę czekać ...