Wielka Brytania w przededniu wyborów. Prasa wskazuje swoich faworytów
Tymczasem partię konserwatystów poparł inny dziennik "The Times", wchodzący w skład imperium mediów Ruperta Murdocha. Wcześniej zrobił to samo tabloid "The Sun", który od 1997 r. był po stronie laburzystów. W komentarzu redakcyjnym "Times" uznał, iż "konserwatyści mają do zaoferowania optymistyczną wizję odrodzenia Wielkiej Brytanii". W wyborach w 2001 r. i 2005 r. "Times" popierał laburzystów, a w 1997 r. był neutralny. Konserwatyści mają też po swojej stronie "Daily Telegraph", laburzystów popiera "The Mirror".
Zdaniem "Timesa" po 13 latach rządów laburzystów nadszedł czas zmiany, a premier Gordon Brown "zaprzepaścił gospodarczy boom" i nie powinien być tym, któremu można powierzyć naprawę gospodarki. Sondaże przedwyborcze sugerują, iż najlepsze notowania mają konserwatyści, a potem liberałowie. Partia Pracy w większości sondaży jest na trzecim miejscu, lub ma zbliżone poparcie do liberałów. Z sondaży wynika, iż żadna z partii może nie mieć bezwzględnej większości w Izbie Gmin.
PAP, arb