USA i Wielka Brytania podtrzymują "wyjątkowe" relacje

Dodano:
Wielka Brytania i Stany Zjednoczone otwarcie dążą do umocnienia swoich stosunków i oficjalnego okazania wzajemnego wsparcia w tak zwanej "wyjątkowej" relacji. Prezydent Barack Obama był pierwszym politykiem, który złożył gratulacje Davidowi Cameronowi po objęciu stanowiska premiera. Także nowy brytyjski rząd wykonał pierwszy krok właśnie w kierunku USA.
Minister Spraw Zagranicznych Wielkiej Brytanii William Hague rozmawiał w sobotę z Waszyngtonem w imieniu rządu Camerona. Jego rozmowa z amerykańską sekretarz stanu Hillary Clinton nie miała zaskakującego przebiegu, bo 
dotyczyła głównie wojny w Afganistanie i ambicji nuklearnych Iranu. Na wspólnej konferencji prasowej Clinton powiedziała: - Minister spraw zagranicznych i ja dużo dzisiaj rozmawialiśmy. Przedyskutowaliśmy naszą
wspólną misję w Afganistanie, a on mnie upewnił, że jego rząd jest oddany współpracy z międzynarodową społecznością i Afganistanem, aby wprowadzić tam długotrwałą stabilność. Stany Zjednoczone bardzo doceniają brytyjski wkład w 
Afganistanie.

W odpowiedzi na słowa amerykańskiej polityk William Hague stwierdził: - Dyskutowaliśmy o Iranie i oczywiście zgodziliśmy się, że trzeba wysłać mocny i zjednoczony sygnał dotyczący irańskiego programu nuklearnego, żeby zapewnić wprowadzenie rozwiązań Rady Bezpieczeństwa ONZ, a Wielka Brytania potem będzie grała kluczową rolę w upewnianiu się, że będą konkretne posunięcia ze strony Uni Europejskiej.

Brytyjski minister obiecał też "solidny, ale nie niewolniczy" związek ze Stanami Zjednoczonymi.

Euronews, KK

Proszę czekać ...

Proszę czekać ...

Proszę czekać ...

Proszę czekać ...