Japonia chce zbadać Wenus
Dodano:
Z japońskiego Centrum Lotów Kosmicznych Tanegashima wystrzelono rakietę z nową planetarną sondą kosmiczną Akatsuki, która ma zbadać klimat Wenus. Rakieta H-2A wystartowała o godz. 6:58 czasu miejscowego, a sonda znalazła się na orbicie 27 minut później. Wraz z nią na orbicie okołoziemskiej znalazły się też cztery małe satelity zbudowane przez studentów oraz "żagiel słoneczny" Ikaros, który napędzany ma być energią słoneczną.
Pierwotnie start planowany był na wtorek, jednak japońska agencja kosmiczna JAXA przesunęła go z powodu złej pogody. Akatsuki ma osiągnąć orbitę Wenus w grudniu. Przez dwa lata ma badać planetę, okrążając jej owalną orbitę na wysokości od 80 tys. do 300 km, mierząc m.in. poziom promieniowania podczerwonego i nadfioletowego. Ma również zbadać skład i ruchy chmury kwasu siarkowego oraz mechanizm powstawania tam wiejących z prędkością 100 metrów na sekundę wiatrów.
- Spodziewamy się, że Ikaros udowodni przydatność najnowocześniejszych technologii mających na celu wykorzystanie światła słonecznego, a wyniesienie małych satelitów jest znaczące, ponieważ pomogą w zwiększeniu japońskiego potencjału w kosmosie - wyjaśnił japoński minister odpowiedzialny m.in. za program kosmiczny Seiji Maehara.
Zbudowana za 25,2 mld jenów Akatsuki jest pierwszą japońską sondą planetarną od czasu zakończonej niepowodzeniem ekspedycji sondy Nozomi, która w 1998 roku miała zbadać Marsa.PAP, arb