Rywal Łukaszenki szuka poparcia w USA

Dodano:
Przebywający z wizytą w Waszyngtonie kandydat białoruskiej opozycji na prezydenta Alaksandr Milinkiewicz stara się przekonać polityków amerykańskich, aby nie zmniejszały pomocy dla sił demokratycznych na Białorusi.
Milinkiewicz obawia się, że w dążeniu do poprawy stosunków z Rosją administracja prezydenta Baracka Obamy zepchnęła na dalszy plan popieranie niezależnych ruchów obywatelskich w krajach byłego ZSRR. - Polityka amerykańska trochę zmieniła priorytety. Widzimy, że Amerykanie wycofują się ze wsparcia dla społeczeństwa obywatelskiego i wolnych mediów. Chcemy ją przekonać, że ważna jest kontynuacja wsparcia wolności na Białorusi - powiedział Milinkiewicz po rozmowach z przedstawicielami administracji i Kongresu. Białoruskiemu kandydatowi towarzyszą polscy europosłowie, Krzysztof Lisek i Jacek Protasiewicz z PO.

Protasiewicz poinformował, że Departament Stanu USA zapewnił Milinkiewicza, iż pomoc na wsparcie demokracji na Białorusi nie będzie w tym roku zmniejszona, a w przyszłym może się nawet zwiększyć.

PAP, arb

Proszę czekać ...

Proszę czekać ...

Proszę czekać ...

Proszę czekać ...