Kaczyński: nie ma potrzeby wprowadzania stanu klęski żywiołowej
Kaczyński przypomniał również o planach minister rozwoju regionalnego Grażyny Gęsickiej, które zakładały m.in. wybudowanie zbiornika na Wisłoce w Beskidzie Niskim. Zdaniem prezesa PiS, realizacja projektu uchroniłoby przed powodzią m.in. Jasło, Dębicę i Mielec. Odpowiedzialność za porzucenie planów ponosi, zdaniem Kaczyńskiego, rząd Donalda Tuska.
- W demokratycznym kraju istnieje coś takiego jak odpowiedzialność. Ktoś podejmował błędne decyzje i powinien ponieść tego konsekwencje, nie może być tak ciągle, że zapadają błędne decyzje, a konsekwencji nie ma. Mechanizm właściwy dla demokracji to ten, że ktoś, kto nawet na wysokim szczeblu podejmuje złe decyzje, musi rozstać się ze stanowiskiem, tutaj w ogóle nie funkcjonuje - mówił do wyborców kandydat PiS.
PP / PAP