Antytureckie akcenty w przemówieniu prezydent Cypru na powitanie papieża

Dodano:
Mocne słowa pod adresem władz Turcji zabrzmiały w przemówieniu, które prezydent Cypru Dimitris Christofias wygłosił, witając w sobotę składającego wizytę na wyspie Benedykta XVI. Turcja musi zmienić politykę - podkreślił.
Podczas spotkania z papieżem w Pałacu Prezydenckim w Nikozji szef państwa wyraził opinię, że zjednoczenie podzielonego Cypru jest możliwe i  może stać się on "federacją dwunarodową i dwuwspólnotową ze sprawiedliwością polityczną w dwóch wspólnotach".

"Turcja zaś - dodał - która aspiruje do tego, by stać się członkiem Unii Europejskiej w pełnym tego słowa znaczeniu, ma bodziec, by zmienić swą politykę".

Prezydent Cypru podkreślił, że Ankara musi przestrzegać "wszystkich swych przyjętych zobowiązań wobec UE i jej państw członkowskich".

"Nadszedł moment, by zrozumieć, że musi przeważyć szacunek dla prawa międzynarodowego, bo w przeciwnym razie powstaje zagrożenie dla  stabilności w całym regionie" - oświadczył cypryjski prezydent. Położył nacisk na  potrzebę dialogu, który "nie osłabia, ale wzmacnia". "To prawdziwa alternatywa dla przemocy" - zaznaczył.

Benedykt XVI w swym przemówieniu do przedstawicieli władz Cypru i korpusu dyplomatycznego mówił o "znaczeniu prawdy, uczciwości i  szacunku" w "życiu publicznym". Apelował o poszanowanie i krzewienie prawdy moralnej w  świecie polityki oraz dyplomacji i budowę relacji zaufania, bo - jak przypomniał - tylko w  ten sposób można budować dobro narodów oraz tych, których się reprezentuje.

Następnie papież spotkał się w Nikozji z małą grupą cypryjskich katolików. W przemówieniu wygłoszonym na terenie szkoły prowadzonej przez Kościół maronicki zachęcał do  dialogu z chrześcijanami innych wyznań oraz niechrześcijanami.

"Kiedy się patrzy na dialog międzyreligijny, widać, że wiele trzeba jeszcze zrobić na świecie" -  wskazał. "Wzywam was, byście pomogli stworzyli wzajemną ufność między chrześcijanami i niechrześcijanami jako fundament budowy trwałego pokoju i zgody między narodami różnych religii, różnej polityki i podstaw kulturalnych" - dodał.

Benedykt XVI powiedział też, że Kościół "potrzebuje dobrych, świętych i dobrze przygotowanych księży".

Według nieoficjalnych informacji być może w sobotę po południu papież spotka się z muftim z Tureckiej Republiki Cypru Północnego, zamieszkanej głównie przez muzułmanów, gdzie stacjonuje 40 tysięcy tureckich żołnierzy. Byłby to dodatkowy, bardzo znaczący punkt programu papieskiej pielgrzymki, odbywającej się wyłącznie po drugiej stronie granicy Cypru.

pap, em

Proszę czekać ...

Proszę czekać ...

Proszę czekać ...

Proszę czekać ...