Mieszkańcy Gąbina muszą uciekać przed nadchodzącą falą
Nie jest wykluczona ewakuacja kolejnych miejscowości na terenie gminy Gąbin.
Troszyn Polski, Nowy Troszyn, Borki Dolne, Piaski, Nowe Wymyśle i Stara Korzeniówka to miejscowości, do których już powróciła część mieszkańców po majowej powodzi; wezbrana Wisła przerwała wówczas wał w Świniarach, zalewając znaczne obszary gminy Gąbin, a także gminy Słubice. Również tym razem istnieje duże zagrożenie przerwania wałów.
Fala wezbraniowa na Wiśle spodziewana jest w tym rejonie w poniedziałek, a jej kulminacja we wtorek i środę.
Przy przepompowni w Dobrzykowie, a także w miejscowościach Jordanów, Małe Góry i Potrzebna trwa umacniane wałów. Pracuje tam 170 strażaków zawodowych i 40 ochotników. "Jesteśmy w pełnej mobilizacji" - zapewnił Jadczak.
Służby ratownicze apelują do mieszkańców o zachowanie ostrożności oraz o nieprzywożenie zwierząt i dobytku do gospodarstw, z których po majowej powodzi woda już ustąpiła.
Gdy 23 maja Wisła przerwała wał w Świniarach, na terenie gmin Słubice i Gąbin woda zalała około 6 tys. ha i ponad 20 miejscowości, zamieszkanych przez około 4 tys. osób. Ewakuowano wówczas ponad 2,5 tys. mieszkańców oraz ponad 2,3 tys. sztuk zwierząt, w tym hodowlanych.
W siedmiu nadwiślańskich gminach powiatu płockiego: Wyszogród, Mała Wieś, Bodzanów, Słupno, Słubice, Gąbin i Nowy Duninów, a także w samym Płocku nadal obowiązuje alarm powodziowy, wprowadzony tam 21 maja.pap, em