Petelicki: armia w rozsypce, Klich stawia na "beton"
Dodano:
- Mamy wojsko w strasznym stanie, szef MON-u stawia na "beton" - twierdzi twórca i były dowódca GROM-u gen. Sławomir Petelicki. Petelicki od pewnego czasu ostro krytykuje resort kierowany przez ministra Bogdana Klicha.
Błędów jakie Petelicki zarzuca Klichowi jest sporo: brak szybkiej reakcji MON na powódź, dziury w procedurach i systemie szkolenia wojskowych, a także masowe odejścia żołnierzy z armii. - Będzie odchodziło więcej żołnierzy. Żołnierze nie są maszynami do zabijania tylko myślącymi patriotami, poszli po to do wojska, żeby bronić ojczyzny i żeby jej pomagać. Sugerowałem, żeby generał Skrzypczak był doradcą rządu w sprawie reformy Sił Zbrojnych, ale rząd wolał zmienić ustawę, żeby sześćdziesięciopraolatkowie mogli dowodzić - denerwuje się gen. Petelicki.
Petelicki uważa, że błędem jest również to, że obok profesjonalnej armii nie stworzono oddziałów obrony terytorialnej, które w czasie takich sytuacji jak np. klęska żywiołowa mogliby nieść pomoc ludności. - Nie mieliśmy dotąd do czynienia z tak dużym kryzysem w Siłach Zbrojnych. Obawiam się, że ten kryzys będzie się pogłębiał - podsumowuje Petelicki.
Petelicki uważa, że błędem jest również to, że obok profesjonalnej armii nie stworzono oddziałów obrony terytorialnej, które w czasie takich sytuacji jak np. klęska żywiołowa mogliby nieść pomoc ludności. - Nie mieliśmy dotąd do czynienia z tak dużym kryzysem w Siłach Zbrojnych. Obawiam się, że ten kryzys będzie się pogłębiał - podsumowuje Petelicki.
arb, TOK FM