Polacy bezradni w obliczu nowych technologii
Dodano:
13 mln osób nie potrafi korzystać z komputera - wynika z badań społecznych. Ma to negatywny wpływ na rozwój gospodarczy - twierdzi prezes stowarzyszenia "Miasta w internecie" Krzysztof Głomb.
Cyfrowa edukacja dorosłych - to jeden z czwartkowych tematów trwającej w Zakopanem XIV Konferencji "Miasta w internecie". Zdaniem Głomba, "analfabetyzm cyfrowy to duży problem, ponieważ wiele osób, zwłaszcza starszych, nie potrafi się odnaleźć na współczesnym rynku pracy (...) Te osoby są niezdolne do realizacji wielu zadań związanych ze współczesną gospodarką" - powiedział.
Głomb ocenia, że brak umiejętności korzystania z komputera, internetu, telefonu komórkowego, palmtopa czy komunikatora ma niezwykle negatywny wpływ na rozwój gospodarczy kraju i jest czynnikiem, który osłabia rozwój Polski.
Uczestnicy konferencji, która potrwa do piątku, będą dyskutowali nad tym, co zrobić, aby ludzie którzy mają problemy z obsługą nowych technologii, którzy często są menedżerami firm czy instytucji publicznych, zrozumieli, na czym polega świat doby internetu.
Głomb porównał współczesny analfabetyzm cyfrowy do walki z analfabetyzmem po II wojnie światowej. Może temu zaradzić organizowanie kursów komputerowych i uświadamianie ludziom, że obsługa sprzętów elektronicznych jest naprawdę prosta.
"Podczas konferencji będziemy przekonywać samorządowców do konieczności stworzenia popytu na internet, ponieważ sam dostęp do niego, to nie wszystko" - powiedział Głomb. Jego zdaniem w Polsce jest spory kłopot z tak zwaną elektroniczną administracją, dzięki której wiele spraw urzędowych można załatwić, nie wychodząc z domu. Po części wynika to z faktu, że ludzie nie potrafią korzystać z takiej możliwości. Przykładem może być zeznanie podatkowe, które w tym roku mnożna było po raz pierwszy bez żadnych przeszkód złożyć drogą elektroniczną. Z tej metody skorzystało zaledwie 320 tys. Polaków. Zdaniem Głomba, przyczyną jest nieznajomość płynnej obsługi komputera i internetu.
Uczestnicy konferencji będą również dyskutować o zarządzaniu środkami unijnymi, przeznaczanymi na rozwój społeczeństwa informacyjnego. Jak powiedział Głomb, na rozwój teleinformatyki w Polsce z funduszy unijnych na lata 2007-2013 jest przeznaczone około 15 miliardów zł, w tym 5 miliardów zł na budowę sieci szybkiego internetu. "Wydanie tych pieniędzy nie jest wcale łatwe, bo w Polsce nie mamy doświadczeń w tego typu przedsięwzięciach" - powiedział Głomb.
Jak co roku podczas konferencji rozstrzygnięta zostanie kolejna edycja konkursu na najlepszy gminny, miejski i powiatowy serwis www oraz innowacyjne rozwiązania informatyczne w administracji publicznej.
Konferencja "Miasta w internecie" to doroczne, ogólnopolskie forum podsumowujące postępy w realizacji samorządowych inicjatyw na rzecz rozwoju społeczeństwa informacyjnego oraz inwestycji w systemy teleinformatyczne w regionach, miastach i na wsi. Konferencja potrwa do piątku.
Organizatorami XIV Konferencji "Miasta w internecie" są: Stowarzyszenie "Miasta w Internecie", Krajowy Punkt Kontaktowy Programów Badawczych UE oraz Fundacja Rozwoju Społeczeństwa Informacyjnego.
PAP, im
Głomb ocenia, że brak umiejętności korzystania z komputera, internetu, telefonu komórkowego, palmtopa czy komunikatora ma niezwykle negatywny wpływ na rozwój gospodarczy kraju i jest czynnikiem, który osłabia rozwój Polski.
Uczestnicy konferencji, która potrwa do piątku, będą dyskutowali nad tym, co zrobić, aby ludzie którzy mają problemy z obsługą nowych technologii, którzy często są menedżerami firm czy instytucji publicznych, zrozumieli, na czym polega świat doby internetu.
Głomb porównał współczesny analfabetyzm cyfrowy do walki z analfabetyzmem po II wojnie światowej. Może temu zaradzić organizowanie kursów komputerowych i uświadamianie ludziom, że obsługa sprzętów elektronicznych jest naprawdę prosta.
"Podczas konferencji będziemy przekonywać samorządowców do konieczności stworzenia popytu na internet, ponieważ sam dostęp do niego, to nie wszystko" - powiedział Głomb. Jego zdaniem w Polsce jest spory kłopot z tak zwaną elektroniczną administracją, dzięki której wiele spraw urzędowych można załatwić, nie wychodząc z domu. Po części wynika to z faktu, że ludzie nie potrafią korzystać z takiej możliwości. Przykładem może być zeznanie podatkowe, które w tym roku mnożna było po raz pierwszy bez żadnych przeszkód złożyć drogą elektroniczną. Z tej metody skorzystało zaledwie 320 tys. Polaków. Zdaniem Głomba, przyczyną jest nieznajomość płynnej obsługi komputera i internetu.
Uczestnicy konferencji będą również dyskutować o zarządzaniu środkami unijnymi, przeznaczanymi na rozwój społeczeństwa informacyjnego. Jak powiedział Głomb, na rozwój teleinformatyki w Polsce z funduszy unijnych na lata 2007-2013 jest przeznaczone około 15 miliardów zł, w tym 5 miliardów zł na budowę sieci szybkiego internetu. "Wydanie tych pieniędzy nie jest wcale łatwe, bo w Polsce nie mamy doświadczeń w tego typu przedsięwzięciach" - powiedział Głomb.
Jak co roku podczas konferencji rozstrzygnięta zostanie kolejna edycja konkursu na najlepszy gminny, miejski i powiatowy serwis www oraz innowacyjne rozwiązania informatyczne w administracji publicznej.
Konferencja "Miasta w internecie" to doroczne, ogólnopolskie forum podsumowujące postępy w realizacji samorządowych inicjatyw na rzecz rozwoju społeczeństwa informacyjnego oraz inwestycji w systemy teleinformatyczne w regionach, miastach i na wsi. Konferencja potrwa do piątku.
Organizatorami XIV Konferencji "Miasta w internecie" są: Stowarzyszenie "Miasta w Internecie", Krajowy Punkt Kontaktowy Programów Badawczych UE oraz Fundacja Rozwoju Społeczeństwa Informacyjnego.
PAP, im