Wybory prezydenckie w Chełmie były ustawione? Interwencja CBA
Jak powiedział rzecznik Centralnego Biura Antykorupcyjnego Jacek Dobrzyński, funkcjonariusze ustalili, że podczas wyborów samorządowych w Chełmie, w listopadzie 2006 r., dochodziło do licznych przypadków wyborczej korupcji. - Wszystko wskazuje na to, że osoby zatrzymane przez agentów Biura wyszukiwały chętnych do głosowania za pieniądze. Następnie przyprowadzały ich do lokali wyborczych i nakłaniały do głosowania na wskazanego kandydata. Za taką "przysługę" wyborcy dostawali alkohol lub kilkadziesiąt złotych w gotówce - powiedział.
Zatrzymani mężczyźni mają od 30 do 40 lat. Usłyszeli już zarzuty o charakterze korupcyjnym. Prowadzone w tej sprawie śledztwo ma również na celu ustalenie czy cały proceder miał decydujący wpływ na wynik wyborczy. Śledztwo prowadzi Prokuratura Apelacyjna w Lublinie.
PAP, arb