Kandydaci do wymiany szpiegów z USA

Dodano:
Rosyjski dziennik "Kommiersant" wymienia nazwiska trzech kolejnych osób skazanych w Rosji za współpracę z obcymi wywiadami, które Moskwa może wymienić na dziesięciu swoich agentów oskarżonych w USA o szpiegostwo i pranie brudnych pieniędzy.
Gazeta powołuje się na źródła w rosyjskich służbach specjalnych. Wskazały one jako kandydatów do wymiany byłych agentów rosyjskiego wywiadu: Aleksandra Zaporożskiego, skazanego w 2003 rok na 18 lat i Aleksandra Sypaczowa, którego w 2002 skazano na osiem lat więzienia. Mieli oni współpracować z amerykańskim wywiadem.

Przedstawiciel działającego w Rosji Społecznego Komitetu Obrony Naukowców Ernst Czornyj podał dziennikowi również nazwisko byłego pułkownika GRU (Głównego Zarządu Wywiadu) Siergieja Skrypala, skazanego w 2006 roku na 13 lat więzienia za szpiegostwo na rzecz Wielkiej Brytanii.

Czornyj powiedział "Kommiersantowi", że zdołał się zapoznać z listą kandydatów do wymiany proponowanych przez Rosję. Potwierdził, że jest na niej Igor Sutiagin, specjalista ds. broni nuklearnej. Został on w 2004 roku skazany na 15 lat więzienia za przekazywanie tajnych informacji wojskowych brytyjskiej firmie, która - jak twierdzili rosyjscy prokuratorzy - faktycznie była przykrywką dla amerykańskiej CIA.

Na liście nie ma nazwisk skazanych w Rosji w głośnych sprawach naukowców - dodał Ernst Czornyj.

O tym, że między Rosją i USA może dojść do wymiany szpiegów, poinformowała w środę Anna Stawicka, adwokat Igora Sutiagina

Matka Sutiagina powiedziała, że jej synowi zaproponowano podpisanie dokumentu z przyznaniem się do zdrady ojczyzny, za co otrzyma wolność, możliwość wyjazdu za granicę i zachowa rosyjskie obywatelstwo. Naukowiec najpierw odmówił. Potem jednak zgodził się w przekonaniu, że jest to jedyna szansa wyjścia na wolność i że odmowa może przeszkodzić wymienieniu innych osób - powiedziała Swietłana Sutiagina.

Według "Kommiersanta" Sutiagin i Skrypal już w czwartek mają zostać przewiezieni do Wiednia, a stamtąd do innych krajów. Sutiagin ma trafić do Londynu.

Dziennik dodaje, że przedstawiciele władz rosyjskich i amerykańskich kategorycznie odmówili komentarzy w sprawie wymiany.

PAP
Proszę czekać ...

Proszę czekać ...

Proszę czekać ...

Proszę czekać ...