Palikot będzie donosił. Na Macierewicza, Kempę, Kamińskiego i Brudzińskiego
- Nie jestem najgorszym złem. Jestem zszokowany decyzją komisji. Nie spodziewałam się tak surowej kary w tym szale po 10 kwietnia. Wszystko jest możliwe - gdzie rozum śpi, budzą się demony - komentuje Palikot.
Jego zdaniem, bardziej niż on na karę Komisji zasługują posłowie PiS. - Ludzie z czołówki PiS-u mogą mówić najbardziej podłe i obrzydliwe rzeczy, nie spada im włos z głowy, nie zajmuje się nimi komisja etyki, Jarosław Gowin ich nie potępia - tłumaczy. Jako przykład podaje chociażby wypowiedź Antoniego Macierewicza, który stwierdził, że katastrofa smoleńska była zbrodnią.
- W poniedziałek złożę zawiadomienie do Komisji Etyki Poselskiej dotyczące Antoniego Macierewicza, Jarosława Kaczyńskiego, Michała Kamińskiego, Beaty Kempy, Joachima Brudzińskiego - oświadczył. - Oni posunęli się znacznie dalej niż ja w swoich wypowiedziach. Niestety jest powszechna zmowa milczenia. Oni mogą mówić wszystko. Mi nic nie wolno - tłumaczył.
TVN 24 / PP