Sprawny bigamista - żona dowiedziała się o konkurencji po 12 latach

Dodano:
Pewna mieszkanka Nimes na południu Francji pozwała do sądu swego męża-muzułmanina o poligamię, gdy wykryła, że ma on drugą żonę - podały w czwartek francuskie media. Mężczyźnie udało się ukrywać ten fakt przez kilkanaście lat.

O ukrywanej przez lata poligamii donosi w czwartek dziennik "Liberation", powołując się na francuską prasę regionalną. Pochodząca z Maroka Naima, matka trojga dzieci, poślubiła Mohameda 18 lat temu jeszcze przed wyjazdem do Francji. Kilka lat temu ich relacje małżeńskie bardzo się pogorszyły. Naima zaczęła podejrzewać męża o zdradę. "Wciąż przychodził do domu i od razu wychodził. W dzień i w nocy. Wydało mi się to dziwne. Tłumaczył mi, że miał tylko <przygodę> i że będę jego pierwszą i ostatnią żoną" - opowiada kobieta w regionalnej gazecie "Midi Libre".

Jednak dopiero ostatnio Naima nakryła męża na kłamstwie. Dowiedziała się, że od 1998 roku jest on żonaty z inną kobietą, też Marokanką i że sprowadził ją także na południe Francji. Wszelkie wątpliwości rozwiały się, gdy pierwsza żona odnalazła w końcu drugą, mieszkającą w pobliskim mieście.

Gdy wszystko wyszło na jaw, mąż zażądał od Naimy rozwodu, ta jednak odmówiła. Według jej relacji, Mohamed pobił ją i groził śmiercią. Kobieta wyprowadziła się od męża z dziećmi. Następnie pozwała go o poligamię, ale też o stosowanie wobec niej przemocy fizycznej. Jak podkreśla cytowana przez "Midi Libre" adwokat Naimy, we Francji za poligamię grozi rok więzienia.

PAP, PP

Proszę czekać ...

Proszę czekać ...

Proszę czekać ...

Proszę czekać ...