Migalski: Czy powiesiłeś już sobie Komorowskiego?
Dodano:
Europoseł Marek Migalski radzi na swoim blogu władzom PiS co powinny zrobić, aby pokonać w sondażach Platformę Obywatelską.
- Beata Kempa powinna zrobić happening na stacji CPN, na której spotykali się Zbycho z Rychem i dobijali targów, protestując przeciwko zakończeniu prac komisji hazardowej i pokazywać, że komisje naciskowa i ds. śmierci B. Blidy działają już ponad dwa i pół roku i nadal służyć mają do walenia PiS po głowie, a komisja hazardowa kończy w skandalicznym stylu swoje prace po 8 miesiącach z intencją wybielenia chłopaków z PO- pisze na swoim blogu europoseł.
Przekonuje też, że nowa wiceprezes PiS Beata Szydło powinna zrobić konferencję pod Ministerstwem Finansów w sprawie planowanych przez PO podwyżek podatku PIT i przypominać, że za naszych rządów owe podatki zostały drastycznie obniżone. - Niech trzyma w ręku wyliczenia ile zostało w kieszeniach podatników w wyniku naszej obniżki podatków i o ile zmniejszy się zasobność kieszeni zwykłego Kowalskiego w efekcie podwyższenia podatku VAT lub PIT za czasów PO- zachęca polityk.
- Mariusz Błaszczak niech alarmuje o konflikcie w rządzie między Pawlakiem i Sikorskim w sprawie przerzucania siebie gorącego kartofla w sprawie umowy gazowej z Rosją, która jest krytykowana nawet przez Komisję Europejską? Niech pokaże komputerowo zmienioną twarz Joanny Muchy, jak będzie wyglądać w 2045 roku, czyli wtedy, kiedy kończyć się ma umowa z Gazpromem- straszy Migalski.
Europoseł PiS zachęca młodzieżówkę PiS do organizacji happeningu pt. "Czy powiesiłeś już sobie Komorowskiego?". Twierdzi, że powinien im towarzyszyć naczelny poeta IV RP Jarosław Marek Rymkiewicz z promocją swojej książki "Wieszanie". - Niech żądają wieszania portretów Komorowskiego nie tylko w ambasadach, ale także w szkołach, urzędach, dyskotekach, pubach i domach uciech wszelakich - proponuje Migalski.
- Może trochę głupie, może trochę zwariowane, może nie za poważne. Może do dopracowania. Ale jedno jest pewne - media nie mogłyby tych wydarzeń ominąć, nie zrelacjonować, zignorować- podsumowuje polityk. -Mam nadzieję, że ten wpis nie wyczerpuje znamion niegodziwości- nawiązał na koniec do słów Jarosława Kaczyńskiego Migalski.
blog Marka Migalskiego; dp
Przekonuje też, że nowa wiceprezes PiS Beata Szydło powinna zrobić konferencję pod Ministerstwem Finansów w sprawie planowanych przez PO podwyżek podatku PIT i przypominać, że za naszych rządów owe podatki zostały drastycznie obniżone. - Niech trzyma w ręku wyliczenia ile zostało w kieszeniach podatników w wyniku naszej obniżki podatków i o ile zmniejszy się zasobność kieszeni zwykłego Kowalskiego w efekcie podwyższenia podatku VAT lub PIT za czasów PO- zachęca polityk.
- Mariusz Błaszczak niech alarmuje o konflikcie w rządzie między Pawlakiem i Sikorskim w sprawie przerzucania siebie gorącego kartofla w sprawie umowy gazowej z Rosją, która jest krytykowana nawet przez Komisję Europejską? Niech pokaże komputerowo zmienioną twarz Joanny Muchy, jak będzie wyglądać w 2045 roku, czyli wtedy, kiedy kończyć się ma umowa z Gazpromem- straszy Migalski.
Europoseł PiS zachęca młodzieżówkę PiS do organizacji happeningu pt. "Czy powiesiłeś już sobie Komorowskiego?". Twierdzi, że powinien im towarzyszyć naczelny poeta IV RP Jarosław Marek Rymkiewicz z promocją swojej książki "Wieszanie". - Niech żądają wieszania portretów Komorowskiego nie tylko w ambasadach, ale także w szkołach, urzędach, dyskotekach, pubach i domach uciech wszelakich - proponuje Migalski.
- Może trochę głupie, może trochę zwariowane, może nie za poważne. Może do dopracowania. Ale jedno jest pewne - media nie mogłyby tych wydarzeń ominąć, nie zrelacjonować, zignorować- podsumowuje polityk. -Mam nadzieję, że ten wpis nie wyczerpuje znamion niegodziwości- nawiązał na koniec do słów Jarosława Kaczyńskiego Migalski.
blog Marka Migalskiego; dp