Nałęcz: Komorowski szatanem? To absurd
Dodano:
Były wicemarszałek Sejmu Tomasz Nałęcz uważa, że zamieszanie wokół przeniesienia krzyża skończy się awanturą. Zdaniem Nałęcza cała sprawa podsycana jest przez polityczne wsparcie PiS, który „wyraźnie wystąpił tutaj w roli dolewającego oliwę do ognia”. – Krzyż przestał być symbolem religijnym, a stał się znakiem politycznej rywalizacji - uważa Tomasz Nałęcz.
Zdaniem Gościa Salonu politycznego Trójki, kreowanie przez PiS i część hierarchii kościelnej wizerunku Bronisława Komorowskiego jako wroga Kościoła jest niemądre. - Obsadzanie Komorowskiego w roli szatana walczącego z Kościołem jest absurdem - uważa Nałęcz.
Zdaniem byłego wicemarszałka błędem PiS jest sakralizowanie osoby Lecha Kaczyńskiego, co doprowadziło do wymuszonego pochówku byłego prezydenta na Wawelu. Według Nałęcza o ocenie byłego prezydenta przesądzi historia - ale to wymaga czasu i bezstronnej perspektywy.
- Jarosław Kaczyński wyraźnie w tej chwili buduje PiS na kulcie Lecha Kaczyńskiego, tak jak piłsudczycy budowali po 1935 roku swoją tożsamość na kulcie Piłsudskiego - twierdzi były wicemarszałek. Jego zdaniem opieranie się na kulcie zmarłego prezydenta może świadczyć o politycznej bezradności jego brata bliźniaka.
pd, Polskie Radio
Zdaniem byłego wicemarszałka błędem PiS jest sakralizowanie osoby Lecha Kaczyńskiego, co doprowadziło do wymuszonego pochówku byłego prezydenta na Wawelu. Według Nałęcza o ocenie byłego prezydenta przesądzi historia - ale to wymaga czasu i bezstronnej perspektywy.
- Jarosław Kaczyński wyraźnie w tej chwili buduje PiS na kulcie Lecha Kaczyńskiego, tak jak piłsudczycy budowali po 1935 roku swoją tożsamość na kulcie Piłsudskiego - twierdzi były wicemarszałek. Jego zdaniem opieranie się na kulcie zmarłego prezydenta może świadczyć o politycznej bezradności jego brata bliźniaka.
pd, Polskie Radio