Nowa Zelandia obawia się kolejnego trzęsienia ziemi

Dodano:
Po potężnym trzęsieniu ziemi w Nowej Zelandii władze przedłużyły stan wyjątkowy do środy w obawie przed silnymi wstrząsami wtórnymi. Od ostatniego trzęsienia ziemi odnotowano 80 wstrząsów wtórnych - najsilniejszy z nich osiągnął 5,1 stopni w skali Richtera. Eksperci obawiają się kolejnego wstrząsu o sile 6 stopni w przyszłym tygodniu.
Najbardziej dotknięte trzęsieniem ziemi zostało miasto Christchurch na Wyspie Południowej, drugie co do wielkości miasto Nowej Zelandii, z 380 tysiącami mieszkańców. - Prawie jedna trzecia domów w Christchurch i na przedmieściach została uszkodzona - powiedział premier Nowej Zelandii John Key. Wiele z nich jest zniszczonych kompletnie. 500 Budynków już przeznaczono do rozbiórki, a nie wiadomo jeszcze jak poważne są uszkodzenia podziemnej infrastruktury. Epicentrum wstrząsów znajdowało się na głębokości 16,1 km pod poziomem morza i 31 km na północny zachód od Chritschurch.

Według przedstawicieli obrony cywilnej, niska liczba ofiar (poważnie ranne zostały jedynie dwie osoby) wynika z pory, w jakiej doszło do trzęsienia. W sobotę ziemia zatrzęsła się o 4.35 rano.

W Nowej Zelandii dochodzi do około 14 tys. trzęsień ziemi rocznie, ale tylko 100-150 jest wyczuwalnych przez mieszkańców, a około 20 ma siłę przekraczającą 5 stopni. Obecne wstrząsy były najsilniejsze od 70 lat. Odbudowa zniszczeń spowodowanych wstrząsami będzie kosztować ok. 1,44 mld dolarów.

PAP, arb

Proszę czekać ...

Proszę czekać ...

Proszę czekać ...

Proszę czekać ...