PO przedstawia kandydatów na prezydentów na Podkarpaciu

Przewodniczący zarządu regionu PO na Podkarpaciu Zbigniew Rynasiewicz podkreślił, że jego ugrupowanie chce skupić się na rywalizacji w miastach prezydenckich i tę rywalizację wygrać. - Dlatego wystawiamy silnych kandydatów, którzy powinni zwyciężyć - dodał. Zaznaczył, że nie wszyscy kandydaci wystartują z komitetów wyborczych PO. - Pan Przytocki i Chodorowski nie są członkami PO, ale mają nasze wsparcie i będziemy im pomagać podczas kampanii - podkreślił.

Obecny na konferencji prezydent Krosna Piotr Przytocki powiedział, że współpraca z obecnym rządem i parlamentarzystami PO układa się bardzo dobrze. - Uzyskaliśmy dofinansowanie wielu naszych projektów, udało się załatwić też wiele spraw, które przez lata były problemem. Stąd moja decyzja - dodał. Przytocki będzie też liderem listy PO do sejmiku wojewódzkiego.

Poseł Marek Rząsa, który będzie ubiegał się o fotel prezydenta Przemyśla, podkreślił, że docenia dokonania obecnego włodarza miasta Roberta Chomy, ale - w jego opinii - Przemyśl nie wykorzystał szansy w wielu dziedzinach. Jako przykład podał m.in. brak strefy ekonomicznej. O fotel prezydenta Stalowej Woli będzie rywalizował Robert Fila, który jest członkiem PO, obecnie jest zastępcą dyrektora oddziału Agencji Rozwoju Przemysłu w Tarnobrzegu.

PAP, arb