W Moskwie zatrzymano 10 działaczy ruchu gejowskiego
Ponad stu funkcjonariuszy - w większości kobiety - stawiło się na placu przed siedzibą Łużkowa i aresztowało dziesięciu działaczy, w tym szefa ruchu GayRussia, Aleksiejewa. Policjanci zabrali mu flagę w kolorach tęczy, a następnie zaciągnęli go do radiowozu. W tym czasie Aleksiejew wykrzykiwał: "Łużkow jest homo, wszystkiego najlepszego".
Pozostali aktywiści także skandowali hasła przeciwko Łużkowowi: "Mer homofob musi odejść" czy "Łużkow do więzienia". Gdy radiowozy odjeżdżały, działacze wyśpiewali "Happy Birthday" po angielsku. W zeszłym tygodniu Aleksiejew powiedział, że władze wywierały na nim presję, by wycofał z Europejskiego Trybunału Praw Człowieka swoją skargę przeciw zakazowi przeprowadzenia parady homoseksualistów Gay Pride w Moskwie.
Do pierwszej imprezy tego typu miało dojść w rosyjskiej stolicy w 2006 roku, jednak organizatorzy co roku spotykają się z odmową pozwolenia na paradę.pap, ps