Niesiołowski: niech przeciwnicy Radziszewskiej walczą o prawa homoseksualistów w Iranie
Dodano:
Wicemarszałek Sejmu Stefan Niesiołowski broni pełnomocnik ds. równego traktowania kobiet i mężczyzn Elżbiety Radziszewskiej atakowanej za wypowiedź dla "Gościa Niedzielnego" w której minister stwierdziła, że katolicka szkoła ma prawo odmówić zatrudnienia nauczycielki-lesbijki. Zdaniem Niesiołowskiego Radziszewska, której odwołania domaga się SLD, to wyraz nagonki na panią minister.
Niesiołowski przekonuje, że jest zadowolony z pracy Radziszewskiej, a wszystkim, którzy ją krytykują radzi, by... pojechali do Iranu albo Arabii Saudyjskiej i tam walczyli o prawa homoseksualistów. - Tam są tego typu problemy - przekonuje Niesiołowski. - W Polsce prawa homoseksualistów nie są łamane - dodaje. I przekonuje, że ataki lewicy na Radziszewską to dowód na to, że dobrze wypełnia ona swoją funkcję.
Niesiołowski skomentował również dzisiejszą wypowiedź Jarosława Kaczyńskiego, który powtórzył, że Donald Tusk powinien ponieść polityczną odpowiedzialność za katastrofę smoleńską. – To są wynurzenia chorego człowieka. Kaczyński ma pretensje do Tuska, że rozdzielił delegacje? A po co w takim razie prezydent w ogóle tam leciał? - denerwuje się Niesiołowski. Zdaniem wicemarszałka Sejmu słowa Kaczyńskiego świadczą o jego "pogłębiającej się chorobie".