Waszczykowski: znam Łódź. Mieszkałem tam w latach 80-tych
Waszczykowski tłumaczył, że zdecydował się na kandydowanie, ponieważ uważa, że "w tej chwili ciężar funkcjonowania w Polsce przerzucił się na władze samorządowe z władzy centralnej, jak również ze względu na ten rząd, który jest rządem dość leniwym, który nie modernizuje Polski". Jak argumentował, obecnie wyzwania związane z modernizacją Polski leżą po stronie samorządowej. Były wiceszef MSZ zdradził, że do kandydowania przekonał go również prezes PiS Jarosław Kaczyński. - Zaproponował mi tę funkcję, uznałem, że mam wystarczające kwalifikacje - podkreślił. Jak argumentował, od wielu lat związany jest z Łodzią - mieszkał tam w latach 70. i 80. - Tam skończyłem szkoły, uniwersytet, tam zakładałem rodzinę. Nawet po przeprowadzce do Warszawy w latach 90. utrzymuję kontakt z Łodzią, mieszka tam większość mojej rodziny, bywam tam bardzo często, jest to moje miasto, prawie że rodzinne - zaznaczył Waszczykowski.
PAP, arb