"Podzielam zdanie prezesa. Też miałem zastrzeżenia, tylko ich nie upubliczniałem"
W sobotnim wywiadzie dla "Rzeczpospolitej" Jarosław Kaczyński pytany, czy w jego partii jest miejsce dla liberałów, powiedział, że "nikogo nie wypycha, ale też nikogo nie będzie prosił". Wypomniał Poncyljuszowi, że krytykował jego wybór na szefa partii. O Kluzik-Rostkowskiej powiedział, że "próbuje usiąść okrakiem na barykadzie i to w sprawie prostej, gdzie nie trzeba ofiar moralnych czy wręcz samoośmieszenia". - Nie jest w stanie przyjąć, że ja, mówiąc o odpowiedzialności tego rządu moralnej i politycznej za katastrofę smoleńską, nie mówiłem o prokuraturze - dodał. Prezes PiS mówił też o konieczności "uporządkowania partii".
Poncyljusz podkreślił, że prezes PiS ma prawo do krytyki swoich współpracowników. - Przyjmuję opinie Jarosława Kaczyńskiego, ma do tego prawo. Był kandydatem w wyborach prezydenckich, a w liczbach bezwzględnych nie wygraliśmy - powiedział Poncyliusz
Pytany o to, czy możliwe jest, że grupa polityków pracująca w sztabie wyborczym Jarosława Kaczyńskiego, do których należał on oraz m.in. Joanna Kluzik-Rostkowsa i Elżbieta Jakubiak mogą opuścić partie, w związku z ostrymi słowami prezesa PiS powiedział: "nie ma o tym mowy". Dodał, że prawdopodobnie podczas sobotniego posiedzenia Rady Politycznej PiS zostanie poruszony temat strategii partii po wyborach prezydenckich.
Mam to samo zdanie, co prezes
Posłowie PiS, pytani przez dziennikarzy przed posiedzeniem Rady Politycznej o wywiad prezesa dla "Rz", mówili, że zgadzają się z wypowiedziami Jarosława Kaczyńskiego. Podkreślali, że wywiad ten nie spowoduje, iż Kluzik-Rostkowska i część posłów opuszczą partię. - Podzielam tę krytykę. Też miałem wiele zastrzeżeń do prowadzonej kampanii, tylko ich nie upubliczniałem - powiedział poseł Andrzej Dera. Adam Hofman zaznaczył, że PiS to partia, w której jest miejsce dla wszystkich. - PiS to wielonurtowa partia, w której toczą się dyskusje. U nas jest miejsce dla wszystkich i tak pozostanie - powiedział dziennikarzom Hofman.
Na sobotnie posiedzenie Rady Politycznej PiS nie przyjechali Paweł Poncyljusz, ani Joanna Kluzik-Rostkowska. Uczestniczyła w nim Elżbieta Jakubiak, ale nie chciała komentować słów Jarosława Kaczyńskiego. Powiedziała dziennikarzom, że nie czytała wywiadu.
zew, PAP