Tusk na razie nie odwoła Radziszewskiej
Dodano:
- Na razie nie przewiduję dymisji minister Elżbiety Radziszewskiej - powiedział w rozmowie z "Gazetą Wyborczą" premier Donald Tusk. Premier przyznał jednak, że ujawnienie przez Radziszewską orientacji seksualnej Krzysztofa Śmiszka podczas rozmowy w TVN było niefortunne. Zapowiedział również, że spotka się w ciągu najbliższych dni z minister.
- Pani minister musi zdawać sobie sprawę, iż urząd, jaki pełni, wymaga szczególnej staranności, jeśli chodzi o dobór argumentów, rozumienia dyrektyw europejskich i innych dokumentów, a także pewnego typu wrażliwości. Oczekuję wyjaśnień, ale to nie oznacza, żebym w tej chwili dymisjonował panią minister - tłumaczył Donald Tusk. Dodał, że nie jest z Radziszewskiej zadowolony w 100 procentach. - Ona sama zrozumiała, że popełniła błąd, i przeprosiła - podkreślił Tusk.
Radziszewska znalazła się w ogniu krytyki po tym, jak w wywiadzie dla "Gościa Niedzielnego" stwierdziła, że katolicka szkoła ma prawo odmówić zatrudnienia nauczycielki-lesbijki. Potem, podczas polemiki z Krzysztofem Śmiszkiem w TVN zarzuciła swojemu rozmówcy, że atakuje ją ponieważ sam jest homoseksualistą. Odwołania minister Radziszewskiej domaga się SLD.
Radziszewska znalazła się w ogniu krytyki po tym, jak w wywiadzie dla "Gościa Niedzielnego" stwierdziła, że katolicka szkoła ma prawo odmówić zatrudnienia nauczycielki-lesbijki. Potem, podczas polemiki z Krzysztofem Śmiszkiem w TVN zarzuciła swojemu rozmówcy, że atakuje ją ponieważ sam jest homoseksualistą. Odwołania minister Radziszewskiej domaga się SLD.
arb, "Gazeta Wyborcza"