Premier zapowiada sukces ofensywy legislacyjnej PO

- Zawsze będę powtarzał. Liczba nie świadczy o jakości. W tym roku - i mówię o tym bez jakiejś szczególnej satysfakcji - ustaw i rozporządzeń będzie blisko 500 - powiedział premier pytany o to, co z projektami ustaw, które nie zostaną uchwalone ramach ofensywy legislacyjnej. Dodał, że mówi tylko o tych, które są przygotowane z inicjatywy rządu.

Tusk podkreślił, że pierwszym pakietem, którym zajmą się posłowie w ramach "ofensywy legislacyjnej" PO będzie pakiet zdrowotny. - Tak jak zapowiedzieliśmy, tej jesieni będziemy starali się rozpatrzeć ponad 50 projektów, które składają się na ten pakiet legislacyjny. Część z nich musi jeszcze kilka tygodni poczekać, gdyż jest integralną częścią pakietu budżetowego - powiedział Tusk. - To wszystko, co opisaliśmy, zakreśliliśmy, jest gotowe i będzie systematycznie wchodziło do Sejmu - dodał.

Premier przyznał, że planuje z marszałkiem Sejmu Grzegorzem Schetyną wprowadzenie systemu pracy, który - jego zdaniem - ułatwi koncentrację nad konkretnymi projektami. Miałoby to polegać na tym - jak tłumaczył - by jedno lub dwa posiedzenia Sejmu były poświęcone jednej tematyce. Podkreślił, że chodzi o to, aby do grudnia kluczowe pakiety ustaw przeprowadzić przez Sejm. - To, co zapowiedzieliśmy, zrealizujemy - zapewnił premier.

W ramach jesiennej ofensywy legislacyjnej Platforma chce doprowadzić do uchwalenia kilkudziesięciu ustaw. W pakiecie społecznym mają się znaleźć m.in. ustawy: żłobkowa i o opiece zastępczej, a także nowele ustaw: Prawo o szkolnictwie wyższym oraz o stopniach i tytule naukowym. Do pakietu społeczno-cywilizacyjnego wejdą też najprawdopodobniej ustawy powodziowe, w tym Prawo wodne. W pakiecie finansowym znajdzie się m.in. reguła wydatkowa, zmiany dotyczące podatku VAT, a także ustawa o racjonalizacji zatrudnienia w państwowych jednostkach budżetowych. Ta ostatnia przewiduje zmniejszenie zatrudnienia w tych jednostkach co najmniej o 10 proc. (w przeliczeniu na pełne etaty) w stosunku do 30 czerwca 2009 r. Redukcja ma objąć państwowe jednostki budżetowe, ZUS, KRUS, NFZ, fundusze celowe i agencje (m.in. Agencję Nieruchomości Rolnych, Agencję Restrukturyzacji i Modernizacji Rolnictwa i Agencję Rynku Rolnego). Najwięcej, bo kilkanaście ustaw, ma zawierać pakiet zdrowotny. PO chce wrócić do reformy służby zdrowia, którą zawetował prezydent Lech Kaczyński - zakładającą m.in. procedurę fakultatywnego przekształcenia samodzielnego zakładu opieki zdrowotnej w spółkę kapitałową. Rząd planuje też zlikwidowanie stażu podyplomowego, co spowoduje wcześniejsze wejście lekarzy w życie zawodowe oraz zniesienie podziału na specjalizacje podstawowe i szczegółowe.

PAP, arb