Na świat przyszło dziecko z... dwudziestoletniego embrionu
Dodano:
W USA na świat przyszedł chłopiec, który pochodzi z zarodka zamrożonego prawie dwadzieścia lat temu – donosi niemiecki Stern.
Blisko 20 lat lekarze przechowywali zamrożony embrion, zanim wszczepiono go 42-letniej kobiecie. Magazyn naukowy "Fertility and Sterility" pisze, że ustanowiono właśnie tym samym nowy rekord. Tak długo nie był zamrożony jeszcze żaden zarodek, który pomyślnie wszczepiono kobiecie.
Dziecko urodziło się już w maju. Jest zdrowe. Sztuczne zapłodnienie przeprowadzono w amerykańskim Jones Institute for Reproductive Medicine w Norfolku w Virginii. Kobieta, której udało się wreszcie urodzić dziecko znajdowała się pod opieką tamtejszych lekarzy od dziesięciu lat.
Embriony były zamrożone od dokładnie 19 lat i 7 miesięcy temu, a pozostawiła je w Instytucie anonimowa para. Embrionów było początkowo pięć, z czego przetrwały dwa. Ostatecznie na skutek sztucznego zapłodnienia na świat przyszło jedno dziecko.
wrns
Dziecko urodziło się już w maju. Jest zdrowe. Sztuczne zapłodnienie przeprowadzono w amerykańskim Jones Institute for Reproductive Medicine w Norfolku w Virginii. Kobieta, której udało się wreszcie urodzić dziecko znajdowała się pod opieką tamtejszych lekarzy od dziesięciu lat.
Embriony były zamrożone od dokładnie 19 lat i 7 miesięcy temu, a pozostawiła je w Instytucie anonimowa para. Embrionów było początkowo pięć, z czego przetrwały dwa. Ostatecznie na skutek sztucznego zapłodnienia na świat przyszło jedno dziecko.
wrns