Doradca premiera: teraz reform nie będzie, bo wybory
W ocenie doradcy Tuska, wiek emerytalny musi zostać podwyższony, ale proces należy rozłożyć w czasie. - W pierwszym okresie musi wystąpić wyrównywanie wieku emerytalnego kobiet i mężczyzn - ocenia prof. Filar. Jednak - dodaje - w sprawie reformy emerytalnej nic nie jest przesądzone. - Zasadniczym punktem zwrotnym będą przyszłoroczne wybory parlamentarne, jeżeli pozwolą na skonstruowanie takiego układu w parlamencie, który będzie się opowiadał za reformami - mówi o ewentualnym reformowaniu systemu doradca Donalda Tuska.
Zdaniem doradcy premiera, należy zmienić sposób przyznawania becikowego. - Społecznie nie ma żadnego sensu, aby becikowe w jednakowej wysokości wypłacać ludziom słabo i bardzo dobrze zarabiającym - uważa. Reformy - zdaniem Filara - wymaga też ulga prorodzinna, której obecnie gorzej zarabiający nie mogą wykorzystać. Kiedy można spodziewać się zmian? Doradca premiera Tuska nie wie. - Istotny jest cykl wyborczy. Reformy przeprowadzane w sposób zbyt drastyczny w chwili obecnej mogłyby wywołać bardzo negatywne opinie społeczne - odpowiada członek Rady Gospodarczej przy premierze.
zew, RMF FM