ZUS oszukiwał przedsiębiorców?
Państwowy ubezpieczyciel nie uznaje dziś tych zawieszeń i każe płacić zaległe składki z karnymi odsetkami. Niezamożni ludzie muszą oddać często po kilkadziesiąt tysięcy złotych. Walcząc w pojedynkę przegrywają z ZUS w sądach.
Okazuje się, że rzeczywiście w przepisach nie było mowy o zawieszeniach, ale ZUS je dopuszczał i radził przedsiębiorcom, jak się czasowo wyrejestrować ze składek - przyznaje Zbigniew Derdziuk, prezes Zakładu Ubezpieczeń Społecznych Z danych ZUS wynika, że w 2009 r. Zakład wydał ponad 800 decyzji dotyczących "zawieszeniowców", a od początku tego roku wszczął 1051 nowych spraw, z czego 742 zakończył decyzjami. - Sytuacja finansowa funduszu ubezpieczeń i budżetu państwa jest kiepska, więc szukamy pieniędzy wszędzie - przyznają pracownicy ZUS. Najbardziej skuteczni mogą liczyć na nagrody.