Wassermann: Tusk nie mógł nas bardziej obrazić
Dodano:
Tak córka zmarłego tragicznie pod Smoleńskiem posła Zbigniewa Wassermanna - Małgorzata - skomentowała sugestię Donalda Tuska jakoby część rodzin ofiar katastrofy chciała spotkać się z nim w celu "rozliczeń finansowych".
- W piątek w kancelarii pana premiera został złożony list, w którym przedstawiciele 37 rodzin proszą pana premiera o zorganizowanie spotkania, na którym byłyby wszystkie osoby, które w pierwszych dniach po katastrofie były w Smoleńsku, a potem w Moskwie. Tutaj chodzi o panią minister Ewę Kopacz, pana ministra Arabskiego. Prosimy również o to, aby na to spotkanie został zaproszony pan prokurator Seremet i pan prokurator Parulski - mówi Wassermann.
Według córki tragicznie zmarłego posła spotkanie z premierem da rodzinom bardzo dużo. - Proszę pamiętać o tym, że poza tym, co jest w aktach, i poza kwestią wątku śledztwa, pozostaje bardzo wiele pytań związanych z tym, jak wyglądały uzgodnienia odnośnie tego, kto będzie prowadził śledztwo, jaka będzie podstawa prawna tego śledztwa - tłumaczyła.
Wassermann jest oburzona słowami Donalda Tuska, które premier wypowiedział w piątek w Brukseli. - Pan premier, będąc w Brukseli, powiedział, że spodziewa się, że chcemy z nim rozmawiać o pieniądzach. Myślę, że nie mógł nas bardziej obrazić i urazić w tej sytuacji. Nigdy nie prosiliśmy go o pieniądze i o te pieniądze go prosić nie będziemy. Jeżeli dojdziemy do przekonania, że będziemy chcieli walczyć o odszkodowania , to będziemy walczyć o nie w sądzie. Na pewno nie będziemy prosić o to polskiego premiera - mówiła Wassermann.
rmf fm, ps