Izrael zbuduje 1300 nowych mieszkań we wschodniej Jerozolimie. "To wielka prowokacja"

Dodano:
Izraelskie władze Jerozolimy zatwierdziły budowę ponad 1300 nowych mieszkań dla żydowskich osadników we wschodniej części miasta, zamieszkanej głównie przez Palestyńczyków - poinformowała izraelska organizacja pozarządowa La Paix Maintenant. Plany Izraela ostro skrytykował negocjator palestyński Saeb Erakat, który stwierdził, że premier Benjamin Netanjahu chce "zniszczyć negocjacje pokojowe".
- Mieliśmy nadzieję, że Netanjahu jedzie do Stanów Zjednoczonych, by wstrzymać osadnictwo i wznowić negocjacje, ale to dla nas jasne, że Netanjahu jest zdecydowany zniszczyć negocjacje. Zamknął wszystkie drzwi do negocjacji i uważamy go za odpowiedzialnego za ich unicestwienie - oświadczył Erakat.

Niezadowolenie z decyzji Izraela wyraziła też amerykańska administracja. - Stany Zjednoczone są głęboko rozczarowane postawą Izraela - oświadczył rzecznik dyplomacji amerykańskiej Philip Crowley. - Ta zapowiedź kłóci się z naszymi wysiłkami na rzecz wznowienia bezpośrednich negocjacji między stronami izraelską i palestyńską - dodał.

Z kolei organizacja La Paix Maintenant, która sprzeciwia się izraelskiemu osadnictwu, określiła decyzję Izraelczyków jako "wielką prowokację". - Istnieją trzy nowe plany, które zostały opublikowane w celu konsultacji publicznych - powiedziała rzeczniczka organizacji Hagit Ofran. Według niej zdecydowana większość nowych mieszkań ma zostać wybudowana w osiedlu żydowskim Har Homa, gdzie żyje już ponad 7 tys. osób. - Ma to być nowy etap w Har Homa, który naprawdę powiększy tę dzielnicę. To wielka prowokacja - podkreśliła Ofran.

15 października izraelskie ministerstwo budownictwa mieszkaniowego otworzyło przetarg na budowę 238 mieszkań dla Żydów w dwóch innych dzielnicach Wschodniej Jerozolimy, Ramot i Pisgat Zeew.

PAP, arb


Proszę czekać ...

Proszę czekać ...

Proszę czekać ...

Proszę czekać ...