KE chwali Chorwację, gani Turcję
Komisja nie określiła terminu zakończenia negocjacji z Chorwacją; najpierw Zagrzeb ma przedstawić więcej dowodów na to, że poważnie podchodzi do walki z korupcją i do uporania się ze spuścizną po wojnie. Turcji KE ponownie zarzuciła niedotrzymanie postanowień tzw. protokołu z Ankary z 2005 roku, przewidującego otwarcie portów tureckich dla Cypru, który jest członkiem UE od 2004 roku.
Agencja Associated Press pisze, że w związku z obawami niektórych państw członkowskich UE, że "przymknięto oczy na kwestie rządów prawa, gdy Rumunii i Bułgarii pozwolono wejść do Unii w 2007 roku", Komisja odłożyła przyznanie statusu kandydata Albanii i odłożyła rozpoczęcie rozmów z Czarnogórą. Oba te kraje borykają się m.in. z korupcją i przestępczością zorganizowaną.
Komisja pochwaliła Serbię za pewną poprawę w stosunkach z Kosowem. Zarazem Belgradowi przypomniano, że jeśli serbskie starania o członkostwo w UE mają się posunąć naprzód, Serbia musi lepiej współpracować z trybunałem ds. zbrodni wojennych na obszarze dawnej Jugosławii.pap, ps