Greccy ekstremiści zaatakowali muzułmanów
Dodano:
Dziesiątki skrajnie prawicowych aktywistów obrzucało w Atenach jajkami i ubliżało setkom muzułmańskich imigrantów zebranych pod ochroną policji na jednym z centralnych placów stolicy. Muzułmanie chcieli uczcić początek Święta Ofiarowania będącego jednym z dwóch najważniejszych świąt w islamskim kalendarzu.
Podczas, gdy muzułmanie modlili się na placu Attiki, niektórzy ultraprawicowcy krzyczeli z balkonów obelgi pod ich adresem, machając dodatkowo greckimi flagami. Rozrzucano też ulotki ze świniami, które są zwierzętami uważanymi przez muzułmanów za nieczyste.
Problem muzułmanów w Atenach polega na tym, że nie mają oni oficjalnego meczetu, w którym mogliby się modlić, dlatego najczęściej gromadzą się na placach, w centrach lub domach kultury, albo nawet prywatnych mieszkaniach. - Jest tutaj w pobliżu nieoficjalny meczet, ale boimy się tam chodzić. Czasami mieszkający tu Grecy grożą, że nas zabiją - skarżył się 30-letni imigrant z Bangladeszu o imieniu Shamasul.
W ostatnim czasie w Grecji coraz częściej dochodzi do spięć pomiędzy społecznością muzułmańską, a mieszkańcami greckich miast. To sprawia, że ryzyko ataków takich jak ten do którego doszło na placu Attiki jest coraz większe.
Reuters, kk
Problem muzułmanów w Atenach polega na tym, że nie mają oni oficjalnego meczetu, w którym mogliby się modlić, dlatego najczęściej gromadzą się na placach, w centrach lub domach kultury, albo nawet prywatnych mieszkaniach. - Jest tutaj w pobliżu nieoficjalny meczet, ale boimy się tam chodzić. Czasami mieszkający tu Grecy grożą, że nas zabiją - skarżył się 30-letni imigrant z Bangladeszu o imieniu Shamasul.
W ostatnim czasie w Grecji coraz częściej dochodzi do spięć pomiędzy społecznością muzułmańską, a mieszkańcami greckich miast. To sprawia, że ryzyko ataków takich jak ten do którego doszło na placu Attiki jest coraz większe.
Reuters, kk