Zabrze postawi pomnik prof. Relidze

Pomnik ma stanąć w centrum Zabrza, u zbiegu ulic Powstańców Śląskich i prof. Religi. Zabrzańscy radni nadali ulicy imię profesora krótko po jego śmierci. Przy tej ulicy znajduje się zabytkowy budynek dawnej dyrekcji Huty Zabrze, który niebawem - po zakończeniu remontu - stanie się miejskim ratuszem.

Konkurs na projekt pomnika ma charakter architektoniczno-rzeźbiarski. Dotyczy nie tylko opracowania koncepcji pomnika upamiętniającego postać kardiochirurga, ale także pomysłu na zagospodarowanie terenu wokół monumentu. Prace należy składać do 14 stycznia przyszłego roku, a ogłoszenie wyników zaplanowano na ostatni dzień stycznia. Rozstrzygnięcie konkursu nastąpi po publicznej prezentacji złożonych prac i konsultacjach społecznych w tej sprawie. Nagrodą jest wykonanie pomnika według zwycięskiego projektu. Koszt wzniesienia monumentu nie powinien przekroczyć pół miliona złotych. Konkurs jest adresowany do profesjonalistów - jego uczestnikami mogą być wyłącznie osoby lub zespoły, w składzie których będą osoby mające kwalifikacje i uprawnienia, wymienione w konkursowym regulaminie. 

O tym, że w Zabrzu stanie pomnik prof. Religi, miejscy radni zdecydowali w sierpniu tego roku. Zmarły w ubiegłym roku lekarz, parlamentarzysta i minister zdrowia był honorowym obywatelem Zabrza - miasta, gdzie odniósł wielkie zawodowe sukcesy i które darzył wielkim sentymentem. Profesor był też zagorzałym kibicem miejscowej drużyny piłkarskiej - Górnika. Często podkreślał swój emocjonalny związek z Zabrzem, które - jak mówił - dało mu szansę. W uzasadnieniu swojej sierpniowej decyzji zabrzańscy radni napisali m.in., że pomnik upamiętni zasługi profesora dla Zabrza, który w ówczesnym Wojewódzkim Ośrodku Kardiologii w Zabrzu dokonał pierwszego w Polsce udanego przeszczepu serca (operacja miała miejsce 5 listopada 1985 r.), założył też w mieście niepubliczną placówkę naukową - Fundację Rozwoju Kardiochirurgii. W placówce tej trwają prace nad polskim sztucznym sercem i robotem kardiochirurgicznym. Placówka nosi już imię swojego założyciela.

PAP, arb