Błaszczak: wizyta Miedwiediewa przyniesie korzyści jedynie Rosji

Dodano:
fot. FORUM
- To wizyta kurtuazyjna, która przynosi jedynie efekty stronie rosyjskiej, a nie polskiej. Jeżeli polska polityka zagraniczna będzie dalej prowadzona jak dotychczas, to szansy na poprawę relacji nie ma. Ustępstwa do niczego nie prowadzą. Za ustępstwa strony polskiej zapłacimy wszyscy na przykład podwyżką cen gazu od 1 stycznia - tak szef klubu PiS Mariusz Błaszczak ocenił wizytę prezydenta Rosji w Polsce.

- Wciąż w odpowiedzi na skargę w Strasburgu rodzin katyńskich strona rosyjska nie przyznaje się do winy, a śledztwo rosyjskie w tej sprawie zostało umorzone. Uzasadnienie umorzenia wciąż opinii publicznej nie jest znane. Podobna sytuacja jest z katastrofą smoleńską z 10 kwietnia. Dowody niszczeją, czarne skrzynki wciąż są w Moskwie i będą do czasu zakończenia procesu. Kolejna sprawa - wzrost opłat za gaz. To będzie konsekwencja niekorzystnej umowy podpisanej przez stronę polską z Gazpromem - krytykował Błaszczak.

Według posła PiS "kolejna bardzo niebezpieczna rzecz to położenie rury Gazociągu Północnego" - Inna niewyjaśniona sprawa to rekordowy deficyt w handlu z Rosją. Ostatnia bardzo groźna sprawa to zapowiedź sprzedaży Lotosu Rosjanom. To jest niebezpieczne dla suwerenności naszego kraju - dodał.

Błaszczak uważa też, że "wizyta prezydenta Miedwiediewa żadnej z tych spraw nie wyjaśniła". - Pewnie wyjaśnić też nie mogła. Relacje polsko-rosyjskie, zarówno przez prezydenta Bronisława Komorowskiego, jak i premiera Donalda Tuska są budowane na zasadzie stworzenia dobrej atmosfery, ale z niej nic konkretnego dla nas nie wynika, jest to natomiast bardzo korzystne dla strony rosyjskiej - dodał.

pap, ps

Proszę czekać ...

Proszę czekać ...

Proszę czekać ...

Proszę czekać ...