Janukowycz nie chce likwidować IPN

Dodano:
Wiktor Janukowycz (fot. Wikipedia)
Ukraiński Instytut Pamięci Narodowej (IPN) nie zostanie zlikwidowany - zapewniła w czwartek wiceszefowa kancelarii prezydenta Wiktora Janukowycza, Hanna Herman.
- IPN otrzyma status instytucji prezydenckiej. Mówienie, że IPN całkowicie zniknie, to spekulacje - oświadczyła. Wcześniej ukraińskie media podały, że prezydent Janukowycz przygotowuje wielką reformę administracji państwowej, która przewiduje likwidację 40 instytucji, w tym także IPN. Tygodnik "Kommientarii" opublikował nawet projekt dekretu prezydenckiego w tej sprawie. - Likwidacja Instytutu Pamięci Narodowej będzie kolejnym ciosem w  ukraińską państwowość. Niszcząc IPN władza pokaże swój okupacyjny charakter - oburzał się w środę przywódca opozycyjnej partii O Ukrainę, Wiaczesław Kyryłenko.

Podporządkowany dotychczas rządowi IPN powstał w 2006 roku. Jego zadaniem jest badanie historii najnowszej Ukrainy, a przede wszystkim walk narodowowyzwoleńczych XX wieku oraz wszelkich form represji wobec narodu ukraińskiego. IPN powołano także w celu koordynacji przedsięwzięć służących upamiętnieniu ofiar głodów i  prześladowań politycznych.

W lipcu szefem ukraińskiego IPN został Wałerij Sołdatenko, historyk dawnej Komunistycznej Partii Związku Radzieckiego (KPZR), oraz członek Komunistycznej Partii Ukrainy. Komentatorzy obawiali się wówczas, że  nominacja ta może oznaczać kres prowadzonych w ostatnich latach intensywnych badań nad zbrodniami komunizmu na  Ukrainie. Sołdatenko oburzył ukraińskie środowiska narodowe w sierpniu, kiedy oświadczył, że poprzedni prezydent Wiktor Juszczenko popełnił błąd honorując działaczy nacjonalistycznych Stepana Banderę i Romana Szuchewycza tytułami Bohaterów Ukrainy.

Wtedy także oświadczył, ze sztucznie wywołany Wielki Głód lat 30. ubiegłego stulecia nie był ludobójstwem dokonanym na narodzie ukraińskim. - Zajmowałem się problemem Wielkiego Głodu jeszcze w 1989 roku. W tym czasie przygotowywałem dla Komitetu Centralnego Komunistycznej Partii Ukrainy uchwałę o głodzie. Głód nie był ludobójstwem narodu ukraińskiego. Nikt siedząc na tronie nie podejmował decyzji w rodzaju: "jak by tu się pozbyć ukraińskiego narodu" - mówił szef IPN Ukrainy.

Władza z prezydentem Wiktorem Janukowyczem na czele przekształca Instytut Pamięci Narodowej w Instytut Narodowej Amnezji - komentował wypowiedzi Sołdatenki deputowany opozycyjnego bloku parlamentarnego Nasza Ukraina-Ludowa Samoobrona Jarosław Kendzior.

zew, PAP

Proszę czekać ...

Proszę czekać ...

Proszę czekać ...

Proszę czekać ...