Żandarmi drożeją, kolarze nie pojadą?
Dodano:
Znaczna część zaplanowanych na przyszły rok wyścigów kolarskich we Francji może się nie odbyć z powodu ogromnego wzrostu kosztów wynajęcia służb zabezpieczających trasy, szczególnie żandarmerii.
- Ryzyko odwołania wyścigów jest bardzo wysokie - powiedział agencji AFP prezes Narodowej Ligi Kolarskiej (LNC), znany w przeszłości kolarz Marc Madiot. Tylko w lutym mogą zostać odwołane tak znane i szczycące się długą historią wyścigi, jak Etoile de Besseges czy Tour Mediterraneen. Według rozporządzenia, które wejdzie w życie od 2011 roku, koszty pracy funkcjonariusza żandarmerii przy obsłudze imprezy sportowej wzrosną z 2,40 euro za godzinę do 12 euro. W 2014 roku będzie to już kwota 20 euro za godzinę.
Madiot podkreśla, że wzrost stawek dla służb bezpieczeństwa odczują wszyscy organizatorzy imprez sportowych, ale najbardziej ci związani z kolarstwem. Francuska Federacja Kolarska zwróciła się już do ministra spraw wewnętrznych Brice'a Hortefeux z wnioskiem o zmianę rozporządzenia. Działacze kolarscy alarmują również lokalnych polityków. - Zagrożony jest cały kalendarz, a tym samym przyszłość ekip i kolarzy. Jeśli nie znajdziemy rozwiązania, będzie bezrobocie - dodał Madiot.
zew, PAP