Salehi: stosunki z Rijadem i Ankarą są priorytetem
Dodano:
Szef irańskiego programu nuklearnego Ali Akbar Salehi, który objął w sobotę tymczasowo funkcję ministra spraw zagranicznych swego kraju, zapowiedział, że priorytetem dyplomacji Iranu będą stosunki z Arabią Saudyjską i Turcją.
- Priorytetem dyplomacji irańskiej powinny być państwa sąsiednie i świat islamski. W tym kontekście Arabia Saudyjska i Turcja zajmują miejsce szczególne - oznajmił Salehi, którego zacytowała agencja Mehr. - Arabia Saudyjska, która ma w regionie specjalne znaczenie, zasługuje na wyjątkowe relacje z Iranem. Arabia Saudyjska i Iran, dwa wpływowe państwa w świecie islamskim, mogą wspólnie rozwiązać wiele problemów - dodał.
Z dokumentów ujawnionych przez Wikileaks wynika, że Arabia Saudyjska obsesyjnie obawiała się irańskiego zagrożenia, a saudyjski król Abd Allah apelował do USA o "zaatakowanie Iranu, żeby położyć kres jego programowi nuklearnemu".
Iran zapewnia, że jego program nuklearny ma charakter pokojowy, ale Zachód podejrzewa, że w rzeczywistości dąży do zdobycia broni atomowej.
Prezydent Iranu Mahmud Ahmadineżad zdymisjonował w poniedziałek ministra spraw zagranicznych Manuszehra Mottakiego. W ciągu ostatniego roku irańskie media informowały o naciskach ze strony parlamentarzystów, aby Mottakiego zdymisjonować, jeśli na Iran zostaną nałożone dalsze sankcje w reakcji na jego program nuklearny. Parlamentarzyści, jak wynika z tych doniesień, uważali, że Mottaki nie dość silnie czy też niezbyt skutecznie występował w interesach Iranu na świecie.pap, ps