Kilkaset osób pojawiło się na miejskiej wigilii w Białymstoku
Wigilię zorganizowało Stowarzyszenie Pomocy Rodzinie "Droga", w ramach dorocznej akcji "Pierwsza Gwiazdka", której celem jest zbiórka pieniędzy na paczki dla kilku tysięcy potrzebujących rodzin. Współorganizatorem uroczystości były władze miasta. - Jesteśmy tu po to, aby namacalnie doświadczyć, że Bóg za nami tęskni - powiedział do zebranych założyciel "Drogi", werbista Edward Konkol. Dodał, że to właśnie osoby ubogie, samotne i odrzucone, stały się "największą tęsknotą Boga" i "ściągają go na ziemię". Podkreślił, że takie osoby są "błogosławieństwem tej ziemi", a dzięki nim ci, które im pomagają, otwierają w sobie "krainę dobroci".
Błogosławieństwa udzielili zebranym: katolicki metropolita białostocki abp Edward Ozorowski oraz ksiądz Grzegorz Misijuk, proboszcz miejskiej parafii prawosławnej pw. Św.Jerzego. Obecny na uroczystości prezydent Białegostoku Tadeusz Truskolaski, złożył wszystkim świąteczne życzenia i podkreślił, aby w dzień Wigilii nie zabrakło nikomu "strawy wigilijnej i dobrego słowa bliźnich".
Akcję charytatywną "Pierwsza Gwiazdka" stowarzyszenie "Droga" organizuje od kilkunastu lat. Z zebranych pieniędzy oraz darów przygotowuje świąteczne paczki dla biednych rodzin, którym stowarzyszenie pomaga. W tym roku, od wtorku, zostanie rozdanych łącznie około siedmiu tysięcy paczek żywnościowych, a w dzień wigilii i podczas spotkania bożonarodzeniowego w styczniu - także ponad tysiąc paczek dla dzieci. Tegoroczna kwesta i zbiórka darów odbywa się pod hasłem: "Zaopiekuj się aniołkiem". Stowarzyszenie zaprosiło do współpracy m.in. piłkarzy i działaczy Jagiellonii oraz aktorów Białostockiego Teatru Lalek, którzy wraz z dziećmi przebranymi za aniołki, zbierali datki na rzecz akcji w białostockich galeriach handlowych. Miejska wigilia organizowana jest w mieście od czterech lat. Co roku też na placu miejskim stowarzyszenie "Droga", na okres świąt, ustawia szopkę z żywymi zwierzętami, która chętnie odwiedzana jest przez mieszkańców.
pap, ps