Lech: Peszko odchodzi, Thsibamba wypożyczony
- Sławek poinformował nas, że do końca grudnia zamierza przelać na konto klubu kwotę odstępnego, której wysokość zawarta jest w kontrakcie. W tej sytuacji stanie się wolnym zawodnikiem i może wybrać sobie nowego pracodawcę. Dla nas nie ma już znaczenia, gdzie będzie dalej grał, ale z tego co się orientuję, ma to być FC Koeln - wyjaśnił Pogorzelczyk.
Mistrz Polski w tej sytuacji będzie chciał uzupełnić lukę na prawej pomocy, choć już pół roku temu ściągnął do Poznania Jacka Kiełba z Korony Kielce. - Już latem zanosiło się, że Sławek od nas odejdzie, dlatego pozyskaliśmy Jacka Kiełba na jego pozycję. W kilku meczach, szczególnie z Manchesterem City pokazał, że ma ogromny potencjał. Nie mniej mamy już listę wyselekcjonowanych zawodników, którzy mogliby być konkurencją dla Jacka - dodał Pogorzelczyk. Peszko do Lecha trafił latem 2008 roku. W ekstraklasie w barwach Kolejorza rozegrał 68 spotkań, zdobywając 11 bramek. W reprezentacji Polski wystąpił 17 razy, strzelił jedną bramkę.
W rundzie wiosennej w poznańskim zespole nie zagra też napastnik Joel Thsibamba, który w środę został na pół roku wypożyczony do greckiej Larissy. Grecy za pół roku będą mogli skorzystać z opcji pierwokupu. Tshibamba do Kolejorza trafił latem z Arki Gdynia. Jesienią wystąpił w 11 spotkaniach ekstraklasy, nie strzelił żadnej bramki. Pochodzący z Demokratycznej Republiki Konga 22-letni napastnik jedynego gola dla Lecha zdobył w wyjazdowym meczu Ligi Europejskiej z Manchesterem City, przegranym przez mistrza Polski 1:3. W trakcie sezonu media informowały o możliwym przejściu Tshibamby do Red Bull Salzburg, rywala Lecha z LE. Ostatecznie trafił do AE Larissy, która na półmetku rozgrywek zajmuje 16., ostatnie miejsce w tabeli.
zew, PAP