Spółka z Rosji chce wejść na warszawski parkiet
Według rosyjskiej gazety, oferta publiczna Valinor planowana jest na wiosnę tego roku. "Wiedomosti" powołują się na źródła znające kulisy przygotowań spółki do IPO, w tym w Sbierbanku, jednym z głównych kredytorów Valars Group. Dziennik podkreśla, że Valinor byłaby pierwszą spółką z Rosji notowaną na warszawskim parkiecie.
Valars Group należy do biznesmena Kiriłła Podolskiego i jego wspólników. Wartość holdingu szacowana jest na ponad 850 mln dolarów. Valinor została utworzona specjalnie z myślą o ofercie publicznej. Kontroluje 360 tys. hektarów gruntów oraz osiem elewatorów zbożowych w Rosji i na Ukrainie.
"Wiedomosti" podają, że EBITDA spółki, czyli zysk przed potrąceniem odsetek od zaciągniętych kredytów, podatków i amortyzacji, w 2010 roku - według wstępnych danych - wyniósł 90-95 mln USD, a zadłużenie - około 200 mln dolarów.
Oferta publiczna ma objąć do 40 proc. akcji Valinor. Spółka liczy na pozyskanie co najmniej 300 mln USD. Część środków otrzymaliby akcjonariusze, a reszta zostałaby przeznaczona na rozbudowę i modernizację spółki. Podolski odmówił skomentowania doniesień o planowanej ofercie publicznej.
Cytowany przez gazetę analityk największego w Rosji banku inwestycyjnego Renaissance Capital, Konstantin Fastowiec ocenia, że jeśli Valinor rzeczywiście wykazuje zysk operacyjny i jest właścicielem większości deklarowanych gruntów, to wyceniony został adekwatnie, jeśli nie, to - drogo.pap