Naturalnym kandydatem na stanowisko szefa frakcji Europejskich Konserwatystów i Reformatorów po ustąpieniu z tego stanowiska Michała Kamińskiego jest prof. Ryszard Legutko, przewodniczący delegacji polskiej, były doradca prezydenta Kaczyńskiego, były wicemarszałek senatu i minister edukacji w rządzie Jarosława Kaczyńskiego - przekonuje w rozmowie z Radiem Zet eurodeputowany Ryszard Czarnecki. Zdaniem Czarneckiego odejście Kamińskiego ze stanowiska szefa frakcji jest naturalne, po tym jak przeszedł on z PiS do PJN.
Zdaniem Czarneckiego Legutko nie został szefem frakcji od razu, po jej utworzeniu w 2009 roku ponieważ pierwotnie szefem frakcji miał być Brytyjczyk, ale po tym jak Michał Kamiński przegrał wybory na stanowisko wiceprzewodniczącego PE z brytyjskim konserwatystą "w formie rekompensaty przyznano polskiej delegacji funkcję szefa frakcji".
Czarnecki pytany o to, czy zgadza się ze stwierdzeniem Beaty Kempy, według której Donalda Tusk odpowiada za śmierć blisko stu osób, stwierdza, że Beata Kempa "powiedziała to, co wielu Polaków myśli". - Katastrofa była w dużej mierze efektem tego, że doszło do dwóch wizyt. Pierwsza wizyta, wizyta premiera Tuska wtedy, kiedy był premier Putin była dużo lepiej zabezpieczana - przekonuje eurodeputowany PiS. - Bardzo stanowczo stwierdzam, że dla premiera Tuska ta wizyta w Katyniu była elementem walki politycznej z prezydentem Lechem Kaczyńskim i jest wiele dowodów na to, że premier Tusk zamiast zajmować się rządzeniem walczył z prezydentem Kaczyńskim także wykorzystując do tego kwestie międzynarodowe, zarówno kwestie szczytów Unii Europejskiej, jak również relacji polsko-rosyjskiej - dodaje.