Rok 2012 rokiem Korczaka?
Dodano:
Rzecznik praw dziecka Marek Michalak chce, by rok 2012 był Rokiem Janusza Korczaka. Rzecznik zwrócił się w tej sprawie do minister edukacji Katarzyny Hall oraz marszałka Sejmu Grzegorza Schetyny. W przyszłym roku przypada 70. rocznica śmierci Korczaka.
"Jestem przekonany, iż wśród postaci historycznych, których życie, działalność społeczna czy dorobek naukowy winne być promowane i upowszechnianie wśród uczniów i nauczycieli, na szczególne miejsce zasługuje Janusz Korczak" - napisał rzecznik w piśmie do Hall, w którym prosi o poparcie tej inicjatywy. Michalak przypomina, że Korczak głosił z wielkim zaangażowaniem i wytrwałością ideę, iż młody człowiek jest samodzielną autonomiczną istotą, która ma własną godność, potrzeby, zainteresowania i prawa. "Bardzo wyraźnie podkreślał, że dzieci nie są tylko przedmiotem troski i opieki ze strony dorosłych, ale mają swoją podmiotowość, gdyż - jak to w prosty sposób uzasadniał - >nie ma dzieci - są ludzie<. Swoim przekonaniom wierny był do ostatnich chwil życia, gdy wraz z wychowankami zginął w komorze gazowej obozu koncentracyjnego w Treblince" - pisze Rzecznik.
Rzecznik zwraca uwagę, że 2012 r. obchodzić będziemy 70. rocznicę tych wydarzeń, na ten rok przypada również setna rocznica uruchomienia Domu Sierot - założonego przez Janusza Korczaka i Stefanię Wilczyńską sierocińca dla dzieci żydowskich. "Wierzę, że wspomnienie tych wydarzeń jest wyjątkową okazją do przybliżenia >testamentu< Janusza Korczaka - jego myśli, twórczości i działalności" - przekonuje rzecznik. Dodaje, że wystąpił już do marszałka Sejmu z prośbą, by parlament ogłosił 2012 r. rokiem Janusza Korczaka, a do Hall zwraca się z prośbą o rozważenie ustanowienia roku szkolnego 201l/2012 Rokiem Janusza Korczaka w edukacji.
PAP, arb