Tunezja zapewnia: wyjaśnimy przyczyny zabójstwa polskiego księdza
34-letni salezjanin Marek Rybiński został znaleziony z podciętym gardłem w piątek w garażu prywatnej szkoły religijnej w podmiejskiej dzielnicy Tunisu, Manubie. - Kiedy prawda zostanie wykryta, będziemy gotowi dowieść tolerancji, zamknąć tę kartę i pójść razem do przodu dla naszego kraju, który nas kocha i który my kochamy - podkreślił biskup. Jak dodał, oczekuje na "wyniki sekcji zwłok księdza oraz śledztwa". Zaznaczył przy tym, że "nie należy spekulować, by przyśpieszać bieg wydarzeń, gdyż wnioski mogą okazać się fałszywe".
Zapytany o niepokoje społeczności katolickiej w Tunezji po tym zabójstwie, odparł: "To się zdarzyło po raz pierwszy i mam nadzieję, że już nigdy się nie powtórzy".
Zabójstwo, które władze przypisują "ekstremistom", zostało w sobotę ostro potępione przez rząd i najważniejsze ugrupowanie islamskie Tunezji, Partię Odrodzenia (Hizb an-Nahda). Blisko 15 tys. ludzi manifestowało w sobotę w Tunisie przeciwko radykalnym islamistom w reakcji na śmierć polskiego księdza. Protestujący skandowali: "Terroryzm nie jest tunezyjski" i "Religia jest sprawą prywatną".
zew, PAP